Angażuje się naprawdę
Meghan mądrze korzystała ze swojej popularności. Dzięki roli w serialu "Suits", mogła nagłaśniać istotne dla niej sprawy. Została ambasadorką kobiet przy Organizacji Narodów Zjednoczonych, by mówić o równości między płciami. W tym celu spotkała się m.in. z Hilary Clinton.
Nie mniejsze znaczenie ma dla niej walka z rasizmem. Swego czasu napisała esej na ten temat. "Nie byłam wystarczająco czarna do ról czarnych i niewystarczająco biała, by grać białe" – można była przeczytać. Kiedy ludzie odkryli jej pochodzenie, przypuścili wirtualny atak.
Co zrobiła Markle? "Tak więc dokonujesz wyboru: dalej żyjesz swoim życiem, czując się zagubionym w tej otchłani nieporozumienia, lub znajdujesz swoją tożsamość niezależnie od tego". Wybrała to drugie.