Seks czyli wymiana
Myślicie, że jesteśmy głupi? Dobrze wiemy, że wczoraj zdecydowałyście się na seks, bo obiecaliśmy, ze pójdziemy w weekend do Ikei i do Waszej matki. Przeanalizowaliśmy tą sytuację i uznaliśmy, że w ogólnym rozrachunku - warto. To jednak nie zmienia faktu, że nie lubimy, kiedy używacie seksu jako argumentu przetargowego. Po prostu nikt nie lubi być na straconej pozycji.