Edyta Olszówka na minus
Pod tymi wszystkimi warstwami zaginęła gdzieś Edyta Olszówka. Jej strój z premiery filmu "Układ zamknięty" zdecydowanie zaliczyć możemy do nieudanych.
Edyta Olszówka to smukła kobieta z bardzo zgrabnymi nogami. Niestety, tym strojem ukryła wszystkie atuty swojej sylwetki. Nogi zasłoniła zbyt obfitymi spodniami z wysokim stanem, które ewentualnie można nosić do przylegającej do ciała góry. A tak, aktorka nie tylko zasłoniła smukłe uda i biodra, ale i powiększyła górę sylwetki bluzką z żabotem i marynarką oversize w mocnym kolorze. Gdyby ta ostatnia sięgała jedynie do talii sylwetka prezentowałaby się zdecydowanie korzystniej. Całość pogrążają też dodatki. O ile torebka w stylu chanelowskim może tu pasować, to filcowe kozaki są nieco "od czapy". Zatuszowana talia dodatkowo poszerzona została paskami stanowiącymi niepotrzebne i banalne odniesienie do koloru marynarki.
Na szczęście makijaż i fryzura są jak najbardziej nienaganne, świetnie pasujące do urody i usposobienia aktorki.