Agnieszka Orzechowska na "minus"
Agnieszka Orzechowska, znana z tego, że jest znana, nie unika obiektywów fotoreporterów. Wręcz przeciwnie. Przeważnie ubrana jest bardziej skąpo, rzec by można, ascetycznie. Tym razem, na premierze filmu "Pokłosieâ postawiła na sportowy, casualowy look. Jaskrawy top to baza dla beżowego, ażurowego swetra. Kolorystycznie nawiązuje do kozaków, które zdobią nogi, ubrane w czarne rajstopy i króciutkie jeansowe szorty. Do tego długie, wełniane rękawiczki bez palców, z akcentem czaszki.
Stylizacja jest zdecydowanie niedopasowana do okoliczności, niegodna premiery filmu, a bardziej sprawdziłaby się w czasie jesiennego wypadu na grzybobranie. Moda na neon już minęła. A mocne kontrasty, przy takim typie urody, dodają dodatkowej ostrości rysom twarzy. Niestety, pojęcie "stylowo" nie funkcjonuje chyba w słowniku mody Agnieszki Orzechowskiej.