Ania Rusowicz na "plus"
Ania Rusowicz zdecydowanie mnie zachwyca. Nie tylko powracającą z przeszłości muzyką, ale i stylem życia, strojem. Niesłychany jest jej dom, urządzony w pełni w stylu retro. Naprawdę niespotykane! I do tego Ania za każdym razem prezentuje się w niewymuszonej stylizacji. Może tak działa jej wewnętrzny urok lub piękny uśmiech?
Na "Róże Gali" założyła beżową mini, odsłaniającą zgrabne nogi, które dodatkowe podkreśliła, wkładając szpilki w soczystym, zielonym kolorze. Górę stroju uzupełniła delikatną, kremową jedwabną bluzką z lekko bufiastymi rękawkami. Uzupełnieniem była karmelowa kopertówka i cienki pasek w tym samym odcieniu. Włos jak zwykle rozpuszczony i naturalny. A wspomniany wcześniej uśmiech Ania podkreśliła pomadką w nasyconym, fuksjowym kolorze. Jest uroczo i gustownie. Cóż, do mnie to przemawia!