Na Grammy 2024 zaprezentowała się w opiętej sukni. Widać było każdy mięsień
Tym razem nie na jachcie w bikini, a na czerwonym dywanie w wieczorowej kreacji. Alessandra Ambrosio pojawiła się na gali Grammy 2024 w metalicznej sukni, która ściśle opinała jej ciało. Na efekt "wow" miał również wpływ imponujący tren.
05.02.2024 07:55
W niedzielę, 4 lutego, miała miejsce 66. ceremonia wręczenia nagród Grammy. Statuetki otrzymały m.in. Taylor Swift i Miley Cyrus, a na czerwonym dywanie nie zabrakło również takich artystek, jak Dua Lipa, Kylie Minogue, Lana Del Rey, Billie Eilish, Doja Cat czy Olivia Rodrigo. Jednak na wydarzeniu pojawili się nie tylko reprezentanci świata muzyki, ale także pop kultury czy mody.
Uwadze fotoreporterów nie mogła umknąć Alessandra Ambrosio, która przyleciała prosto z Tajlandii, rezygnując na chwilę z bikini i dzierganych sukienek. Na Grammy 2024 zaprezentowała się w wieczorowej sukni marki Avellano, która specjalizuje się w projektach z lateksu. Trzeba przyznać, że wybrana przez modelkę kreacja prezentowała się rewelacyjnie w świetle fleszy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Alessandra Ambrosio pokazała wyrzeźbione ciało w metalicznej sukni
Alessandra Ambrosio postawiła na srebrną suknię wieczorową z metalicznym połyskiem. Gładki, maksymalnie opięty na ciele materiał podkreślał dosłownie każdy mięsień i prawdopodobnie o taki efekt chodziło.
Prosty krój z okrągłym dekoltem i grubymi ramiączkami być może nie robiłby furory, gdyby nie imponujący tren. Ten ciągnął się za modelką na czerwonym dywanie i przywodził na myśl misternie rzeźbione drapowania tak często pojawiające się w sztuce antycznej.
Delikatny makijaż na czerwony dywan? To możliwe!
Warto zwrócić uwagę, że Alessandra Ambrosio na to najważniejsze wydarzenie świata muzyki wybrała stosunkowo łagodny i minimalistyczny makijaż, w którym rozświetlenie zostało zastąpione przez maty. Wystarczyło wykonturowanie twarzy, podkreślenie oczu tuszem do rzęs i pomalowanie ust szminką w odcieniu nude.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl