„Nowoczesne” rozwiązania
Xinran Xue, chińska pisarka, w swojej twórczości opisuje, jak dawniej noworodki płci żeńskiej bez skrupułów zabijano. W nowoczesnych, miejskich społeczeństwach takie praktyki są już nie do pomyślenia. Jest jednak inny sposób na to, żeby ustalić płeć dziecka.
USG w Chinach kosztuje w przeliczeniu około 40 złotych. Na taki wydatek stać większość małżeństw. Badanie ultrasonograficzne ujawnia, jakiej płci jest dziecko. Jeżeli jest to dziewczynka, można zdecydować się na aborcję. Usunięcie płodu ze względu na jego płeć, choć wątpliwe moralnie, przyszłej matce wydaje się mniej drastyczne niż zabicie noworodka.