Pokaż nagą twarz
Jak zaznacza inicjatorka „Nagiego tygodnia”, w akcji nie chodziło wyłącznie o zamieszczenie na blogu swych zdjęć bez makijażu i pokazaniu niepoprawionego chemią oblicza, ale byciu fair w stosunku do siebie. Każda z uczestniczek projektu zadeklarowała i obiecała, że przez siedem dni nawet nie spojrzy w kierunku cieni, szminek i tuszu do rzęs.
Nawet jeśli miałaby ważne spotkanie, randkę lub na jej nosie wyskoczyłby pryszcz wielkości stanu Ohio, jej twarz musiała pozostać nieskalana. Nie wiadomo, czy wszystkie uczestniczki projektu dotrzymały słowa, niektóre przyznały, że złamały się i w momencie wyjątkowego dyskomfortu sięgnęły po puder albo korektor. Większość jednak (co udowodniły wpisami i zdjęciami na swoich blogach) dała przez tydzień radę nie stosować makijażu. Niektóre bohaterki odważnie przedłużyły okres „no make up” do dwóch tygodni.
POLECAMY: * Jaka fryzura doda mi kobiecości?*