Najpiękniejsza
Dorota Gardias w przeszłości często sięgała po koronę miss w różnych konkursach, ale nie uważa, że tytuł najpiękniejszej, szarfa i korona, przysłużyły jej się w jakiś sposób. „Potem wszyscy mnie z tym tytułem kojarzyli i wydawało im się, że potrafię tylko ładnie wyglądać i się uśmiechać. Przylepiono mi więc etykietkę ładna i głupia” – wyznaje w „Gali”.