Ślimak, ślimak...
Na widok wydzieliny ciągnącej się za ślimakiem wiele kobiet skrzywiłoby się ze wstrętem. Tymczasem śluz pochodzącego z Chile mięczaka jest uznawany za substancję, która bardzo skutecznie odmładza skórę twarzy. Maseczki z preparatów przygotowanych na bazie ślimaczej wydzieliny cieszą się coraz większą popularnością.
Tego typu zabiegi silnie nawilżą, wygładzają i regenerują skórę, redukują blizny i odnawiają uszkodzone tkanki. Usuwają wągry i pryszcze, pomagają zwalczać ogniska zapalne na skórze, poprawiają jej jędrność i elastyczność.
(raf/mtr), kobieta.wp.pl