Kontrolująca
Kiedyś umówiłem się z nową dziewczyną. Zaczęliśmy się kochać, tymczasem ona ciągle zerkała na zegarek, jakby była jakimś trenerem. Postanowiłem jednak, że nie będę pytać. W pewnym momencie, po kolejnym rzucie okiem na zegarek, zerwała się, szybko ubrała i wybiegła z domu. Okazało się, że spieszyła się na autobus. – internauta