Komik-gwałciciel
"Chciałabym, żeby Bill Cosby się ujawnił i zmierzył się z tym, że jest świnią, że jest potworem! I że mnie zgwałcił!" - krzyczała w rozmowie z CNN Janice Dickinson, nazywana pierwszą globalną supermodelką. Na początku lat 80. kobieta została zaproszona do udziału w występie znanego komika. W hotelu Bill Cosby miał wrzucić jej do wina tabletkę gwałtu, a później seksualnie zniewolić.
W ostatnich tygodniach przybywa kobiet, które oskarżają uwielbianego w USA gwiazdora o podobne czyny. Wiele wskazuje, że Bill Cosby przez wiele lat, w zaciszu garderoby i luksusowych rezydencji, regularnie gwałcił młode aktorki i asystentki.
Na początku grudnia do sądu w Los Angeles wpłynął pierwszy pozew przeciwko aktorowi. Oskarżycielką jest Judy Huth, która twierdzi, że została odurzona alkoholem i zgwałcona przez Cosby'ego, kiedy miała 15 lat.
(raf)/)(mtr), kobieta.wp.pl