Ta druga
Zdaniem wielu wnikliwych obserwatorów polskiego show-biznesu, największym problemem artystki jest... mąż. "Natasza powinna zrobić coś sama, ale tego nie zrobi, bo jest rodzinnie uwikłana. Powinno mu się odebrać Nataszę" - radzi Robert Leszczyński.
Urbańska była 15-letnią dziewczyną, gdy poznała Janusza Józefowicza. W stworzonym przez niego Tatrze Buffo stawiała pierwsze kroki na artystycznej drodze. Początkowa fascynacja mistrzem po kilku latach przerodziła się w gorące uczucie. "Przez długi czas ta miłość była trzymana w tajemnicy. A może powinnam powiedzieć romans? On miał skomplikowaną sytuację życiową, więc nie mogłam i nie chciałam naciskać, żebyśmy się ujawnili. Sam musiał podjąć tę decyzję" - opowiadała Natasza w rozmowie z "Panią".
Józefowicz zdecydował się porzucić dla niej żonę Danutę i dwoje dzieci. "Dla ludzi byłam "tą złą". A ja myślałam wtedy, że przecież to mężczyzna decyduje, czy w jego życiu jest miejsce na drugą kobietę. Nie miałam wyrzutów sumienia, nie zastanawiałam się, co czuje żona Janusza - byłam na to za młoda i za bardzo zakochana. Nie chciałam być wiecznie "tą drugą" - tłumaczyła Urbańska w "Twoim Stylu".