Niby nic, a daje ciepło – urocze kapcie dla każdego zmarzlucha

Po ciężkim dniu w pracy pragniemy relaksu, zwłaszcza jeśli wiele godzin spędziłyśmy w butach na wysokim obcasie. Miękkie, futrzane kapcie będą więc strzałem w dziesiątkę. Wystarczy wybrać odpowiedni fason. Niektóre modele przypominają typowe wsuwane klapki, inne podobne są do kobiecych balerinek, a jeszcze inne wyglądają jak śniegowce lub buty emu.

Kapci różnej maści mamy w sklepach pod dostatkiem. Są modele wsuwane basenowe, wykonane z gumy albo tworzywa sztucznego, które może nie są zbyt miękkie, ale za to nadają się na wiosenne i letnie miesiące, kiedy nie trzeba ocieplać stóp, i świetnie się sprawdzą zaraz po kąpieli, bo nie wchłaniają wody. Są również klapki profilaktyczne, które charakteryzują się odpowiednim krojem, licznymi usztywnieniami i podwyższeniami, pozwalającymi na swobodnie ułożenie palców, a także oddychającym, miękkim materiałem.

Jeśli poszukujemy kapci, które nie będą nieprzyjemnie szurać po podłodze, możemy wybrać modele wkładane, np. balerinki. Balerinki zwykle są lekkie i cienkie, ale nosi się je bardzo wygodnie. Dodatkowo wyglądają estetycznie i elegancko, więc będą dobrym wyborem wtedy, kiedy chcemy założyć coś bardziej schludnego i wyjściowego ze względu na wizytę gości. Innym wariantem będą bambosze za kostkę, które nadają się dla wyjątkowych zmarzluchów. Bambosze zakłada się i zdejmuje trochę dłużej niż zwykłe wsuwane klapki, ale za to ogrzewają jak nic innego.

W ostatnim czasie nastała moda na duże, niezwykle miękkie i grube kapcie z motywami zwierzęcymi, które wyglądają jak maskotki. Mogłoby się wydawać, że taki fason jest przeznaczony jedynie dla dzieci, jednak nic bardziej mylnego. Kapcie jak maskotki dostępne są w różnych wariantach i rozmiarach, a w sklepach najczęściej znajdziemy modele wkładane, które okalają całą stopę. Kapcie-zwierzaki wywołują uśmiech na twarzy i będą doskonałym pomysłem na prezent dla bliskiej osoby, która lubi otaczać się uroczymi akcesoriami.