Nie wykąpią się, zanim nie zrobią sesji. Nowy trend na Instagramie
- Wanna, pianka i chwila tylko dla mnie - pisała dwa dni temu Klaudia Halejcio, publikując zdjęcie w wannie. Teraz Anna Wendzikowska chwali się bardzo podobnym ujęciem. Na Instagramie króluje nowy trend, któremu postanowiłyśmy przyjrzeć się bliżej.
W czasach, kiedy czas pędzi jak szalony, a lista codziennych obowiązków jest tak długa, że przydałoby się jeszcze o dwie godziny wydłużyć dobę, chwila tylko dla siebie jest luksusem. Tą, dajmy na to godziną, kiedy robimy przerwę, by zająć się tylko i wyłącznie sobą, chcemy pochwalić się przed wszystkimi. Idealnym miejscem, które stało się istną świątynią dla takich momentów, okazał się być Instagram. To tutaj kobiety pokazują, jak czerpią radość z małych przyjemności, jak zwalniają tempo, jak odnajdują równowagę i wewnętrzną harmonię.
Instagram opanował nowy trend, związany z celebrowaniem wolnego czasu. Po zdjęciach w pościeli z kubkiem ciepłej kawy i książką, modna stała się wanna, pianka i lampka wina. Tak teraz wygląda nowy wymiar "hygge". Trend dotarł już na nasze rodzime podwórko.
Fotografią wanny napełnionej wodą przed kilkoma tygodniami pochwaliła się Kasia Tusk. - Chwila dla mnie jest najlepsza. A jakie wy macie plany na wieczór? - napisała pod postem.
Klaudia Halejcio poszła o krok dalej, bo sama zapozowała w wannie pełnej piany. Aktorka przyznała, że domowe spa to dla niej najlepsza forma relaksu. - Wanna, pianka i chwila tylko dla mnie. Czasem do kąpieli dodaje sól, czasem olejek zapachowy, a innym razem dodaję olej np. kokosowy, olej z pestek winogron. Po wyjściu skóra staje się gładka i bardzo nawilżona - napisała.
Nie minął tydzień, a już kolejna gwiazda pochwaliła się zdjęciem z kąpieli. Sposobem Ani Wendzikowskiej na zrelaksowanie się po dniu pracy, jest kąpiel z widokiem. Raz na Londyn, innym razem na Wietnam. Fotografia w wannie to zdaje się pamiątka dziennikarki z każdego miejsca na ziemi.
Nie tylko gwiazdy chętnie pozują w tym nietypowym miejscu. Trend na fotografie w wannie podbił serca również przyszłych mam. Wśród instamatek popularne okazały się sesje fotograficzne w kąpieli mlecznej z kwiatami. To nowy pomysł na ciążową pamiątkę.
Biel mleka kontrastuje z kolorami kwiatów, co sprawia, że fotografie wyglądają bardzo efektownie. Zdjęcia z mlecznych kąpieli instamatki publikują na Instagramie, oznaczając hasztagami #milkbath i #milkbathphotography.
Nikogo zapewne nie zdziwi fakt, że trend na zdjęcia kąpieli w wannie podchwyciła branża kosmetyczna. Na rynku pojawiły się produkty takie jak kule, które nie tylko zmiękczają wodę, nawilżają skórę i gwarantują wyjątkowy zapach, ale również dostarczają wrażeń wizualnych. Co powiecie na tęczową wodę? Wygląda fenomenalnie. Na ten trend również znalazł się odpowiedni hasztag. Jest nim #bathart.
Mówiąc krótko, social media nadały nowy sens rytuałowi czasu kąpieli. Kobiety chcą spędzać swój wolny czas w sposób kreatywny, wzmacniający i luksusowy. A jeśli w tym samym czasie mogą zachwycić swoich obserwatorów na Instagramie? To tym lepiej.
Z fotografiami w wannie możemy mieć lekki kłopot. Dla jednych mogą być artystyczną ekspresją, dla innych obrazkami próżności. Jedno jest pewne, internet przyzwyczaił nas już do różnych dziwnych trendów, ten nie jest wyjątkiem.