Obamarator i dmuchana lala

Amerykanie swoją miłość do prezydenta potrafią okazywać w najbardziej zaskakujących formach. Jedna z firm wypuściła na rynek Obamaratora, czyli... wibrator przypominający sylwetkę Baracka Obamy.

Amerykanie swoją miłość do prezydenta potrafią okazywać w najbardziej zaskakujących formach. Jedna z firm wypuściła na rynek Obamaratora, czyli... wibrator przypominający sylwetkę Baracka Obamy. Jak na zabawkę dostarczającą przyjemności przystało, „prezydencki wibrator” prezentuje szeroki zadowolony uśmiech. Szef FunSponge, firmy odpowiedzialnej za ten produkt, zapewnia, że to tylko żart...

- Chociaż Obamarator może być wykorzystany jako seksualny gadżet, wyprodukowaliśmy go mając zupełnie inne intencje. To miał być tylko rodzaj żartobliwego podarunku, idealnego prezentu gwiazdkowego – mówi Justin Grosch.

Już wkrótce okaże się czy Amerykanie rzeczywiście marzyli o znalezieniu pod choinką wesołego prezydenta. Wibrator kosztuje $29,99, a jego hasło reklamowe brzmi „ Join The Stimulation Nation”.

Jednak nie tylko Amerykanie darzą Obamę szczególnym uwielbieniem. Na ostatnich Festiwalu Kultury Seksualnej w chińskim Kantonie pokazano dmuchaną lalę z twarzą prezydenta USA. Zdjęcie lali Obamy w otoczeniu podobnych zabawek wywołało spore poruszenie wśród chińskich internautów. Jeden z nich napisał: „Jak mogli umieścić prezydenta USA w tyle, za fatalnej jakości lalami. W końcu to przywódca dużego państwa...”

POLECAMY: * W ŁÓŻKU Z MĘŻATKĄ*