Niedokończone dzieło
Liczne sukcesy w swojej karierze odnosiła także Gonia Wielocha (na zdjęciu po lewej). Polska makijażystka swoje umiejętności szlifowała, pracując dla marki Helena Rubinstein. Nad Wisłą z jej doświadczenia korzystały m.in. Małgorzata Kożuchowska, Małgorzata Bela i Edyta Górniak. Wizaże Wielochy można było oglądać także na łamach magazynów Vogue, Vanity Fair i Elle. Była również charakteryzatorką, przygotowywała m.in. projekty charakteryzacji dla oper Mariusza Trelińskiego oraz makijaże na potrzeby spektakli, filmów i programów telewizyjnych. Pracowała też z zagranicznymi modelkami, w tym z Claudią Schiffer.
Niestety, jej dzieło pozostało niedokończone. Gonia Wielocha zmarła niecałe trzy lata temu, po roku zmagań z nowotworem mózgu. Choć w świecie makijażu mogłaby zdziałać jeszcze bardzo wiele, pozostały po niej wspomnienia. - Wrażliwa, empatyczna, z wyrafinowanym poczuciem humoru. Nie znałam osób, które by jej nie lubiły. Znałyśmy się od blisko 20 lat. Bardzo często razem pracowałyśmy, wielokrotnie wyjeżdżałyśmy na wspólne wakacje. Gonia była jedną z ulubionych wykładowczyń, gdzie wspaniale opowiadała o historii makijażu i uczyła malować - wspominała ją Monika Jaruzelska.