Anna Dymna
Jej późniejsze filmowe, serialowe i teatralne wcielenia tylko potwierdzały tę metamorfozę. Wystarczy wspomnieć tu chociażby o „Mistrzu i Małgorzacie”, „Tylko strach” czy „Bożej podszewce”. Jej ciało się zmieniło, a ona sama uwolniła się z szufladki seksbomby. Stawała się coraz bardziej metafizyczna, ciepła, wrażliwa.