Ustawa o aborcji
Dyskusja o całkowitym zakazie aborcji toczy się w mediach od kilku miesięcy, ale do tej pory nie znamy stanowiska pierwszej damy w tej sprawie. W internecie jakiś czas temu trwała akcja #agataprosimy. Polki apelowały, by pierwsza dama zabrała głos w tej kluczowej dla kobiet sprawie. Cisza. - Ten projekt zabiera kobietom prawa obywatelskie, prawa człowieka. Pani Agata Duda, jako Agata Duda nic nie znaczy, ale jako żona prezydenta pełni bardzo ważną funkcję i jej głos, jako żony prezydenta, byłby bardzo mocno słyszalny. Głos takiej osoby zawsze dużo waży i słuchają go inni ludzie - mówiła w rozmowie z WP Kobieta Eliza Michalik, dziennikarka i jedna z inicjatorek akcji. W takich kwestiach polskie pierwsze damy tradycyjnie wyrażały swoją opinię. Uczyniła to nawet Maria Kaczyńska, narażając się przy tym ojcu Rydzykowi, który publicznie nazwał ją "czarownicą, która powinna poddać się eutanazji". Niestety Agata Duda przez te dwa lata starannie unika wypowiadania się na tematy publiczne.