Postaw na sport. Także w modzie

W dobie szeroko pojętego eklektyzmu w modzie sportowe ubrania mają się naprawdę dobrze. Na mieście widujemy zestawy składające się ze sportowych kolorowych adidasów i klasycznych eleganckich płaszczy. Dresowe bawełniane spodnie czy jak najbardziej kolorowe t-shirty to podstawa każdej garderoby. Oryginalną koszulkę można zawsze włożyć pod stonowaną marynarkę, natomiast dresy idealnie sprawdzą się nawet na spotkaniu ze znajomymi w środku miasta. Nie dziwi zatem, że sieciówki tworzą całe sportowe kolekcje, ale i po ubrania w tym charakterze sięgają polscy projektanci.

Chodzi przede wszystkim o design połączony z wygodą. Wielofunkcyjność pozwala wykorzystywać jedno ubranie w różnych sytuacjach. Co więcej - stworzenie sportowej kolekcji wcale nie wymaga od marki nagłej zmiany charakteru, a co za tym idzie - od klienta zmiany własnego stylu. Udowadnia to łódzka marka "Pan tu nie stał", którą pokochali ludzie z całego kraju.

Kolorowe wzory, oddychające materiały, wygodne kroje i przede wszystkim szeroka gama ubrań, spośród których każdy znajdzie coś dla siebie. Tym charakteryzuje się kolekcja "RUCH", polskiej firmy. "Zamierzaliśmy połączyć współczesne wzornictwo i nowoczesną kolorystykę z nadrukami nawiązującymi do aktywności sportowych, które przeszły do lamusa - skok przez kozła, zabawa z hula hop, rzuty piłką lekarską. Tak powstały leginsy z napisem "Przysiad," bluza "Ruch - żeńska sekcja lekkoatletyczna" czy ręcznik "Zgrupowanie Wisła'78" - mówią właściciele marki.

W dobie szeroko pojętego eklektyzmu w modzie sportowe ubrania mają się naprawdę dobrze. Na mieście widujemy zestawy składające się ze sportowych kolorowych adidasów i klasycznych eleganckich płaszczy. Dresowe bawełniane spodnie czy jak najbardziej kolorowe t-shirty to podstawa każdej garderoby. Oryginalną koszulkę można zawsze włożyć pod stonowaną marynarkę, natomiast dresy idealnie sprawdzą się nawet na spotkaniu ze znajomymi w środku miasta. Nie dziwi zatem, że sieciówki tworzą całe sportowe kolekcje, ale i po ubrania w tym charakterze sięgają polscy projektanci.

Chodzi przede wszystkim o design połączony z wygodą. Wielofunkcyjność pozwala wykorzystywać jedno ubranie w różnych sytuacjach. Co więcej - stworzenie sportowej kolekcji wcale nie wymaga od marki nagłej zmiany charakteru, a co za tym idzie - od klienta zmiany własnego stylu. Udowadnia to łódzka marka "Pan tu nie stał", którą pokochali ludzie z całego kraju.

Kolorowe wzory, oddychające materiały, wygodne kroje i przede wszystkim szeroka gama ubrań, spośród których każdy znajdzie coś dla siebie. Tym charakteryzuje się kolekcja "RUCH", polskiej firmy. "Zamierzaliśmy połączyć współczesne wzornictwo i nowoczesną kolorystykę z nadrukami nawiązującymi do aktywności sportowych, które przeszły do lamusa - skok przez kozła, zabawa z hula hop, rzuty piłką lekarską. Tak powstały leginsy z napisem "Przysiad," bluza "Ruch - żeńska sekcja lekkoatletyczna" czy ręcznik "Zgrupowanie Wisła'78" - mówią właściciele marki.

W dobie szeroko pojętego eklektyzmu w modzie sportowe ubrania mają się naprawdę dobrze. Na mieście widujemy zestawy składające się ze sportowych kolorowych adidasów i klasycznych eleganckich płaszczy. Dresowe bawełniane spodnie czy jak najbardziej kolorowe t-shirty to podstawa każdej garderoby. Oryginalną koszulkę można zawsze włożyć pod stonowaną marynarkę, natomiast dresy idealnie sprawdzą się nawet na spotkaniu ze znajomymi w środku miasta. Nie dziwi zatem, że sieciówki tworzą całe sportowe kolekcje, ale i po ubrania w tym charakterze sięgają polscy projektanci.

Chodzi przede wszystkim o design połączony z wygodą. Wielofunkcyjność pozwala wykorzystywać jedno ubranie w różnych sytuacjach. Co więcej - stworzenie sportowej kolekcji wcale nie wymaga od marki nagłej zmiany charakteru, a co za tym idzie - od klienta zmiany własnego stylu. Udowadnia to łódzka marka "Pan tu nie stał", którą pokochali ludzie z całego kraju.

Kolorowe wzory, oddychające materiały, wygodne kroje i przede wszystkim szeroka gama ubrań, spośród których każdy znajdzie coś dla siebie. Tym charakteryzuje się kolekcja "RUCH", polskiej firmy. "Zamierzaliśmy połączyć współczesne wzornictwo i nowoczesną kolorystykę z nadrukami nawiązującymi do aktywności sportowych, które przeszły do lamusa - skok przez kozła, zabawa z hula hop, rzuty piłką lekarską. Tak powstały leginsy z napisem "Przysiad," bluza "Ruch - żeńska sekcja lekkoatletyczna" czy ręcznik "Zgrupowanie Wisła'78" - mówią właściciele marki.

W dobie szeroko pojętego eklektyzmu w modzie sportowe ubrania mają się naprawdę dobrze. Na mieście widujemy zestawy składające się ze sportowych kolorowych adidasów i klasycznych eleganckich płaszczy. Dresowe bawełniane spodnie czy jak najbardziej kolorowe t-shirty to podstawa każdej garderoby. Oryginalną koszulkę można zawsze włożyć pod stonowaną marynarkę, natomiast dresy idealnie sprawdzą się nawet na spotkaniu ze znajomymi w środku miasta. Nie dziwi zatem, że sieciówki tworzą całe sportowe kolekcje, ale i po ubrania w tym charakterze sięgają polscy projektanci.

Chodzi przede wszystkim o design połączony z wygodą. Wielofunkcyjność pozwala wykorzystywać jedno ubranie w różnych sytuacjach. Co więcej - stworzenie sportowej kolekcji wcale nie wymaga od marki nagłej zmiany charakteru, a co za tym idzie - od klienta zmiany własnego stylu. Udowadnia to łódzka marka "Pan tu nie stał", którą pokochali ludzie z całego kraju.

Kolorowe wzory, oddychające materiały, wygodne kroje i przede wszystkim szeroka gama ubrań, spośród których każdy znajdzie coś dla siebie. Tym charakteryzuje się kolekcja "RUCH", polskiej firmy. "Zamierzaliśmy połączyć współczesne wzornictwo i nowoczesną kolorystykę z nadrukami nawiązującymi do aktywności sportowych, które przeszły do lamusa - skok przez kozła, zabawa z hula hop, rzuty piłką lekarską. Tak powstały leginsy z napisem "Przysiad," bluza "Ruch - żeńska sekcja lekkoatletyczna" czy ręcznik "Zgrupowanie Wisła'78" - mówią właściciele marki.

W dobie szeroko pojętego eklektyzmu w modzie sportowe ubrania mają się naprawdę dobrze. Na mieście widujemy zestawy składające się ze sportowych kolorowych adidasów i klasycznych eleganckich płaszczy. Dresowe bawełniane spodnie czy jak najbardziej kolorowe t-shirty to podstawa każdej garderoby. Oryginalną koszulkę można zawsze włożyć pod stonowaną marynarkę, natomiast dresy idealnie sprawdzą się nawet na spotkaniu ze znajomymi w środku miasta. Nie dziwi zatem, że sieciówki tworzą całe sportowe kolekcje, ale i po ubrania w tym charakterze sięgają polscy projektanci.

Chodzi przede wszystkim o design połączony z wygodą. Wielofunkcyjność pozwala wykorzystywać jedno ubranie w różnych sytuacjach. Co więcej - stworzenie sportowej kolekcji wcale nie wymaga od marki nagłej zmiany charakteru, a co za tym idzie - od klienta zmiany własnego stylu. Udowadnia to łódzka marka "Pan tu nie stał", którą pokochali ludzie z całego kraju.

Kolorowe wzory, oddychające materiały, wygodne kroje i przede wszystkim szeroka gama ubrań, spośród których każdy znajdzie coś dla siebie. Tym charakteryzuje się kolekcja "RUCH", polskiej firmy. "Zamierzaliśmy połączyć współczesne wzornictwo i nowoczesną kolorystykę z nadrukami nawiązującymi do aktywności sportowych, które przeszły do lamusa - skok przez kozła, zabawa z hula hop, rzuty piłką lekarską. Tak powstały leginsy z napisem "Przysiad," bluza "Ruch - żeńska sekcja lekkoatletyczna" czy ręcznik "Zgrupowanie Wisła'78" - mówią właściciele marki.

W dobie szeroko pojętego eklektyzmu w modzie sportowe ubrania mają się naprawdę dobrze. Na mieście widujemy zestawy składające się ze sportowych kolorowych adidasów i klasycznych eleganckich płaszczy. Dresowe bawełniane spodnie czy jak najbardziej kolorowe t-shirty to podstawa każdej garderoby. Oryginalną koszulkę można zawsze włożyć pod stonowaną marynarkę, natomiast dresy idealnie sprawdzą się nawet na spotkaniu ze znajomymi w środku miasta. Nie dziwi zatem, że sieciówki tworzą całe sportowe kolekcje, ale i po ubrania w tym charakterze sięgają polscy projektanci.

Chodzi przede wszystkim o design połączony z wygodą. Wielofunkcyjność pozwala wykorzystywać jedno ubranie w różnych sytuacjach. Co więcej - stworzenie sportowej kolekcji wcale nie wymaga od marki nagłej zmiany charakteru, a co za tym idzie - od klienta zmiany własnego stylu. Udowadnia to łódzka marka "Pan tu nie stał", którą pokochali ludzie z całego kraju.

Kolorowe wzory, oddychające materiały, wygodne kroje i przede wszystkim szeroka gama ubrań, spośród których każdy znajdzie coś dla siebie. Tym charakteryzuje się kolekcja "RUCH", polskiej firmy. "Zamierzaliśmy połączyć współczesne wzornictwo i nowoczesną kolorystykę z nadrukami nawiązującymi do aktywności sportowych, które przeszły do lamusa - skok przez kozła, zabawa z hula hop, rzuty piłką lekarską. Tak powstały leginsy z napisem "Przysiad," bluza "Ruch - żeńska sekcja lekkoatletyczna" czy ręcznik "Zgrupowanie Wisła'78" - mówią właściciele marki.

W dobie szeroko pojętego eklektyzmu w modzie sportowe ubrania mają się naprawdę dobrze. Na mieście widujemy zestawy składające się ze sportowych kolorowych adidasów i klasycznych eleganckich płaszczy. Dresowe bawełniane spodnie czy jak najbardziej kolorowe t-shirty to podstawa każdej garderoby. Oryginalną koszulkę można zawsze włożyć pod stonowaną marynarkę, natomiast dresy idealnie sprawdzą się nawet na spotkaniu ze znajomymi w środku miasta. Nie dziwi zatem, że sieciówki tworzą całe sportowe kolekcje, ale i po ubrania w tym charakterze sięgają polscy projektanci.

Chodzi przede wszystkim o design połączony z wygodą. Wielofunkcyjność pozwala wykorzystywać jedno ubranie w różnych sytuacjach. Co więcej - stworzenie sportowej kolekcji wcale nie wymaga od marki nagłej zmiany charakteru, a co za tym idzie - od klienta zmiany własnego stylu. Udowadnia to łódzka marka "Pan tu nie stał", którą pokochali ludzie z całego kraju.

Kolorowe wzory, oddychające materiały, wygodne kroje i przede wszystkim szeroka gama ubrań, spośród których każdy znajdzie coś dla siebie. Tym charakteryzuje się kolekcja "RUCH", polskiej firmy. "Zamierzaliśmy połączyć współczesne wzornictwo i nowoczesną kolorystykę z nadrukami nawiązującymi do aktywności sportowych, które przeszły do lamusa - skok przez kozła, zabawa z hula hop, rzuty piłką lekarską. Tak powstały leginsy z napisem "Przysiad," bluza "Ruch - żeńska sekcja lekkoatletyczna" czy ręcznik "Zgrupowanie Wisła'78" - mówią właściciele marki.

W dobie szeroko pojętego eklektyzmu w modzie sportowe ubrania mają się naprawdę dobrze. Na mieście widujemy zestawy składające się ze sportowych kolorowych adidasów i klasycznych eleganckich płaszczy. Dresowe bawełniane spodnie czy jak najbardziej kolorowe t-shirty to podstawa każdej garderoby. Oryginalną koszulkę można zawsze włożyć pod stonowaną marynarkę, natomiast dresy idealnie sprawdzą się nawet na spotkaniu ze znajomymi w środku miasta. Nie dziwi zatem, że sieciówki tworzą całe sportowe kolekcje, ale i po ubrania w tym charakterze sięgają polscy projektanci.

Chodzi przede wszystkim o design połączony z wygodą. Wielofunkcyjność pozwala wykorzystywać jedno ubranie w różnych sytuacjach. Co więcej - stworzenie sportowej kolekcji wcale nie wymaga od marki nagłej zmiany charakteru, a co za tym idzie - od klienta zmiany własnego stylu. Udowadnia to łódzka marka "Pan tu nie stał", którą pokochali ludzie z całego kraju.

Kolorowe wzory, oddychające materiały, wygodne kroje i przede wszystkim szeroka gama ubrań, spośród których każdy znajdzie coś dla siebie. Tym charakteryzuje się kolekcja "RUCH", polskiej firmy. "Zamierzaliśmy połączyć współczesne wzornictwo i nowoczesną kolorystykę z nadrukami nawiązującymi do aktywności sportowych, które przeszły do lamusa - skok przez kozła, zabawa z hula hop, rzuty piłką lekarską. Tak powstały leginsy z napisem "Przysiad," bluza "Ruch - żeńska sekcja lekkoatletyczna" czy ręcznik "Zgrupowanie Wisła'78" - mówią właściciele marki.