Prostownice, które nie uszkodzą twoich włosów. Na co zwracać uwagę?

Natura nie obdarzyła wszystkich kobiet idealnie prostymi włosami. Na szczęście istnieją specjalne urządzenia, które pomagają w łatwy sposób wygładzić włosy bez ich niszczenia. Na co zwracać uwagę przy wyborze prostownicy?

Wysoka temperatura prostownicy nie musi niszczyć włosów
Źródło zdjęć: © iStock.com
Sylwia Ścibak

Prostownica – powłoki

Dobrej jakości prostownica powinna nie tylko dobrze wyprostować włosy, ale też zapobiec ich zniszczeniu pod wpływem wysokiej temperatury. Ogromne znaczenie ma materiał, z jakich wykonane są płytki. Wysokiej jakości modele chronią łuskę włosa przed zniszczeniem i ułatwiają prostowanie.

Najpopularniejsze są płytki ceramiczne, które nagrzewają się równomiernie i dzięki temu zapobiegają przypaleniu włosów. Są o wiele lepsze od płytek teflonowych, które szybciej się zużywają i nie są odporne na zarysowania. Paniom z włosami naturalnie kręconymi, grubymi i trudnymi do ułożenia poleca się prostownice tytanowe, które są znacznie trwalsze od ceramicznych i dobrze wygładzają włosy. W tym przypadku świetnie sprawdzą się również powłoki diamentowe, bardzo twarde i szalenie odporne na zarysowania. W ofercie znajdziemy również powłoki lustrzane, które dodają włosom blasku, oraz powłoki z turmalinami, które wytwarzają jony ujemne i tym samym zapobiegają elektryzowaniu się kosmyków.

Jednak liczy się nie tylko typ płytek, ale też ich szerokość, którą należy dopasować do długości włosów. Do długich pasm (za ramiona) poleca się prostownicę z płytkami o szerokości od 24 do 30 mm (do kręconych i grubych – 30-40 mm). Do włosów krótszych przyda się prostownica o szerokości do 24 mm.

Obraz
© iStock.com | ilze79

Prostownica – temperatura

Przy wyborze odpowiedniej prostownicy należy przede wszystkim zwrócić uwagę na moc, zakres i regulację temperatury.

Im większa moc, tym urządzenie szybciej nagrzeje się do pożądanej temperatury. Z reguły prostownice pracują z mocą od 25 W do 170 W. Te z mniejszymi wartościami nagrzeją się do temperatury 200 stopni Celsjusza w przeciągu kilku minut, natomiast te z większymi wartościami – w przeciągu nawet kilkunastu sekund.

Dla włosów cienkich i podatnych na zniszczenie poleca się prostownice, które nagrzewają się do 170 stopni Celsjusza. Do włosów normalnych, farbowanych, lekko kręconych nada się urządzenie z temperaturą maksymalną 200 stopni. Z włosami grubymi i mocno kręconymi poradzi sobie urządzenie nagrzewające się do temperatury 230 stopni. Warto zwrócić uwagę na to, czy urządzenie ma możliwość regulacji temperatury. Jeśli nie – raczej nie nadaje się do włosów cienkich.

Obraz
© Shutterstock.com

Wybrane dla Ciebie

Zdradziła kulisy wesela. Goście tańczyli na stołach
Zdradziła kulisy wesela. Goście tańczyli na stołach
Tak zachowują się pasażerowie. "Po raz kolejny prosimy"
Tak zachowują się pasażerowie. "Po raz kolejny prosimy"
Wykonaj ten zabieg w październiku. Wiosną trawnik pięknie się zazieleni
Wykonaj ten zabieg w październiku. Wiosną trawnik pięknie się zazieleni
Mówią o niej "najpiękniejsza kobieta świata". Nie ma szczęścia w miłości?
Mówią o niej "najpiękniejsza kobieta świata". Nie ma szczęścia w miłości?
Włóż do suszonych grzybów. Ochronisz przed plagą szkodników
Włóż do suszonych grzybów. Ochronisz przed plagą szkodników
Ostatni dzwonek na zabieg. Borówki będziesz zbierać wiadrami
Ostatni dzwonek na zabieg. Borówki będziesz zbierać wiadrami
Wyciśnij do muszli. Po 10 minutach będzie lśnić jak nowa
Wyciśnij do muszli. Po 10 minutach będzie lśnić jak nowa
Bosacka oceniła popularne parówki. "Mieszanina skór, wiórów i pazurów"
Bosacka oceniła popularne parówki. "Mieszanina skór, wiórów i pazurów"
Zakazane na balkonie. Kto zignoruje przepis, ten będzie żałował
Zakazane na balkonie. Kto zignoruje przepis, ten będzie żałował
Pokazał, co zobaczył na niebie. "Dziwne obiekty nad Warszawą"
Pokazał, co zobaczył na niebie. "Dziwne obiekty nad Warszawą"
Wygrała "TzG". Wyznała, na co wydała 100 tys. zł nagrody
Wygrała "TzG". Wyznała, na co wydała 100 tys. zł nagrody
"Mam superrzadkiego raka". Pracował niemal do końca
"Mam superrzadkiego raka". Pracował niemal do końca