Maryla Rodowicz
Maryla Rodowicz nigdy nie robiła tajemnicy ze swojego życia prywatnego, jednak najwyraźniej w jej biografii było jeszcze wiele ciemnych kart. Rodowicz odkryła je w swojej książce "Wariatka tańczy".
Jedną z tajemnic, które zdradza w książce gwiazda, jest informacja o tym, że była w młodości molestowana seksualnie.
"Zbliżał się koniec roku, a ja miałam trzy dwóje z matematyką. Na gwałt potrzebne były korepetycje, więc mama znalazła jakiegoś młodego człowieka, zaraz po studiach, który mnie przy okazji molestował. W moim własnym domu. Wszyscy wychodzili z domu, żebym mogła się skupić, a on wtedy się do mnie dobierał. Wstydziłam się komukolwiek powiedzieć. Nie poskarżyłam się więc, ale bardzo się broniłam przed tymi korepetycjami - czytamy w autobiografii Maryli Rodowicz.