O nagraniu Kasi Tusk jest głośno. Odważyła się po latach

Katarzyna Tusk podzieliła się w mediach społecznościowych nagraniem, w którym skierowała kilka słów w stronę obserwatorów. To jeden z niewielu momentów, kiedy córka premiera odważyła się publicznie wypowiedzieć. Jak wiadomo, do tej pory tego unikała. Internauci od razu zwrócili uwagę na jedno.

Prawie 500 tys. obserwujących na Instagramie, blog o tematyce lifestylowej i dwie firmy modowe. Katarzyna Tusk zdobyła w ciągu ostatnich lat ogromną popularność w sieci, którą wykorzystuje również w celach dobroczynnych. W dniu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na jej profilu na Instagramie pojawiło się nagranie, w którym opowiedziała o tegorocznych dwóch aukcjach, jakie zdecydowała się wystawić. To jeden z niewielu momentów w jej karierze, kiedy wypowiedziała się publicznie nie pisemnie, a używając używając ustnej wypowiedzi.

Katarzyna Tusk wspiera Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy już od wielu lat. Nie jest więc zdziwieniem, że i w tym roku wystawiła na licytację dwie aukcje, o których opowiedziała w nagraniu, udostępnionym na swoim profilu na Instagramie. Już na początku filmu zasugerowała jednak, dlaczego tak rzadko przemawia do internautów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Jest taki czas w roku, kiedy nawet te influencerki ze słabą dykcją i kompletnym brakiem dystansu do siebie zaczynają nagrywać mówione rolki. Powód jest właściwie zawsze ten sam: Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, którą wszyscy chcemy wesprzeć, jak potrafimy najlepiej -powiedziała Tusk, wskazując palcem na siebie po pierwszym zdaniu.

Na aukcję wystawiła dwa zestawy ubrań swojej marki, które można licytować osobno.

"W tym roku postanowiłam wystawić dwie aukcje - całą nadchodzącą wiosenno-letnią kolekcję MLE oraz całą nadchodzącą jesienno-zimową kolekcję (przybliżona wartość każdej kolekcji to ponad 6,5 tys. zł). W zeszłym roku tylko jedna aukcja została wylicytowana za ponad 12 tys. zł" - napisała we wpisie, udostępnionym na Instagramie.

Zobacz także: Spódnica Kasi Tusk to hit. Spójrzcie też na buty, pasują?

W związku ze słowami o "słabej dykcji", które Katarzyna Tusk wypowiedziała w swoim nagraniu, internauci postanowili odnieść się do tej kwestii. Jak możemy przeczytać w komentarzach, nie tylko pochwalili dykcję córki premiera, stwierdzając, że jest "piękna", ale poprosili także o więcej "mówionych" filmików.

"Kasiu, masz piękną dykcję, powinnaś częściej mówione rolki nagrywać", "Głos, który miło usłyszeć do porannej kawy", "Szkoda, że nie nagrywasz częściej. Miło cię usłyszeć", "To powinien być wiral. Po latach obserwowania przemówiła. Brawo za dystans" - czytamy.

Zobacz także: Zwykłe jeansy są już passé? Pokazała nowy model spodni

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.