4. Nie idź ze mną do łóżka na pierwszej randce...
- Ja to powiedziałem? – dziwi się Łukasz, dziennikarz. – Ok, powiedziałem i myślę, że gdyby Kim Kardashian przespała się ze mną po pierwszym spotkaniu, nie zadzwoniłbym po raz drugi. Zastanowiłbym się. Kim musiałaby mnie mocno przekonywać. Podobno seks na pierwszej randce w większości przypadków wyklucza następne spotkanie. Panowie są zdobywcami i łatwe zdobycze nie działają im na ambicje. Oczywiście wyjątki potwierdzają tylko reguły. – Chyba, że chodzi o związek oparty tylko na seksie – mówi Łukasz. – Wtedy oddzwoniłbym do Kim Kardashian...