Izabela Kloc i Krzysztof Jurgiel
W 2008 roku doszukiwano się romansu w bliskiej znajomości Izabeli Kloc z PiS-u i byłego ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela. Oboje pozostawali w związkach małżeńskich. Plotki na Wiejskiej zaczęły krążyć, bo posłowie byli niemal nierozłączni. Wspólnie przygotowywali nie tylko projekty, ale również wychodzili na spacery i lunche. Jeszcze goręcej zrobiło się, gdy posłanka nawet przy dziennikarzach zaczęła zwracać się do swojego kolegi per „misiu”, a jego z kolei przyłapano, gdy czekał na nią u fryzjera. Krzysztof Jurgiel, choć pytany wielokrotnie o tę zażyłość, nie komentował sprawy. Plotki wkrótce ucichły, ale przyjaźń polityków przetrwała.