Jak żyć, panie premierze?
Sara rzeczywiście odbiega od wizerunku sterotypowej ciężarnej. Mięśni nie przykrywają fałdki tłuszczu, jest zadbana, dobrze wygląda na zdjęciach. Tylko co z tego? Jak się okazuje, krytykowanie matek - tych już z dziećmi i tych na nie oczekujących - mamy niemalże w genach. Przekonała się o tym przecież dopiero co Anna Lewandowska.