Negliż formą protestu
Ostatnio słynna modelka opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie topless, które miało być jej formą protestu przeciwko wprowadzeniu tzw. klauzuli sumienia. - Prawo kobiety do antykoncepcji nie powinno być zależne od wysokości jej zarobków. Antykoncepcja należy do opieki zdrowotnej, opieka zdrowotna to prawo każdego obywatela – napisała na Instagramie. Gdyby nie wspomniany komentarz gwiazdy, nikt nie wpadłby na pomysł, że zdjęcie miało być sposobem sprzeciwienia się amerykańskim zmianom w prawie. Będąc na wakacjach w Maroku również prowokacyjnie odsłoniła swoje ciało.