Reserved na celowniku. Stworzyło koszulę przypominającą mundur Hitler-Jugend
Marka Reserved stworzyła koszulę przypominającą mundur nazistowskiej młodzieżówki Hitler-Jugend - zauważa Mariusz Szczygieł na swoim Facebooku. Twierdzi, że to symbol "brunatnienia naszych czasów” i przywołuje anegdotę, którą usłyszał od Hanny Krall. Reakcja LPP była natychmiastowa. Zanim zdążyliśmy napisać ten artykuł koszula zniknęła z internetowego sklepu Reserved. Czy słusznie?
13.04.2017 | aktual.: 13.04.2017 15:46
*"BRUNATNY" - JAKI TO KOLOR? *
- Reserved. Znacie tę markę. Dla mnie to od dziś symbol współczesnej mentalności. Mentalności, w której znika namysł, historia, tradycja, poczucie proporcji. Wyprodukowali koszulę z naszywkami. Okazało się, że zarzucono Reserved plagiat. Bo koszula miała przypinki, które do złudzenia przypominały te z oferty marki Local Heroes – opisuje Mariusz Szczygieł, wspominając aferę, w której marka Reserved oskarżona została o skopiowanie projektu polskiej marki Local Heroes. - Koszule zostały wycofane, pojawiło się zadośćuczynienie, przeprosiny itp. Internauci zaczęli nazywać Reserved królem plagiatu itp. I tu mamy problem. Spójrzmy na tę koszulę. Przecież to "plagiat" zupełnie czegoś innego. Ewidentne nawiązanie do koszul Hitler-Jugend. Koszule, które wyglądają jak odpowiedź na brunatnienie naszych czasów. To właśnie powinno być uznane za skandaliczne. I tu pojawia się problem, bo jestem przekonany na tysiąc procent, że większość młodych projektantów, masterów od sprzedaży i reklamy w Polsce i na świecie nie ma pojęcia, co to znaczy "brunatnienie" czy "brunatny" w polityczno-historycznym znaczeniu. Złośliwi pisali o Reserved jako o królu plagiatu. Może należałoby pisać o führerze plagiatu? – pyta reporter wyraźnie oburzony pomysłem LPP.
STOP FANATYKOM!
W ciągu zaledwie kilku godzin na Facebooku stworzono specjalną grupę, która wzywa do bojkotu Reserved. Czołową markę grupy LPP oskarża się o stworzenie projektu wprost dedykowanego fanatycznym polskim nacjonalistom:
*- Nastały złote czasy dla pięknych chłopców polskiej prawicy narodowej! Już teraz mogą z dumnie podniesionym łysymi czołami nosić ubrania uszyte przez polską firmę, która nie wstydzi się pielęgnowania najlepszych europejskich tradycji! Każdy ONR-owiec może poczuć jedność ze swoimi znienawidzonymi a jednocześnie podziwianymi silnymi braćmi z minionego Zachodu - *czytamy w ogłoszeniu wydarzenia "Wzywamy do bojkotu marki Reserved i firmy LPP".
MODA NA WOJNĘ *
W odpowiedzi na wpis Mariusz Szczygła i komentarze wielu internautów, LPP szybko zdecydowało się na wycofanie projektu ze sprzedaży:
*- Wojskowe motywy to w tym roku bardzo silny trend w modzie, ale komentarze internautów pokazują, że jedna z męskich koszul i stylizacja, w jakiej została przedstawiona, wzbudziły negatywne skojarzenia – mówi nam Marta Chlewicka rzecznik prasowy LPP, komentując całą sprawę. - W związku z tym podjęliśmy decyzję o natychmiastowym wycofaniu tego modelu ze sprzedaży on-line i w sklepach stacjonarnych – podsumowuje.
Zdjęcie krótko ostrzyżonego modela w beżowej koszuli zastąpiła strona z błędem 404. Niesmak jednak pozostał.
Rzeczywiście moda na wojskowe akcenty zarówno w męskich jak i damskiej szafie trwa w najlepsze. Na topie są nie tylko kurtki przypominające fasonem wojskowe okrycia, ale też wszelkiego rodzaju naszywki, których początku należy szukać w odznaczeniach żołnierzy, ale co kryje się za tą modą na militaria z drugą wojną światową?
Sprawę skomentował dla nas Stanisław Czerczak, współpracownik organizacji Nigdy Więcej, która walczy z przejawami rasizmu i nacjonalizmu w Polsce:
- Ja bym takiej koszuli nie założył. Za bardzo kojarzy mi się ze znanymi z historii „brunatnymi koszulami - stwierdza krótko i zauważa, że w ostatnim czasie wszelkiego rodzaju nacjonalistyczne, ale też militarne, symbole są bardzo popularne.
_- W ostatnich latach obserwujemy w Polsce modę na tzw. odzież patriotyczną, ale to raczej wyraz upodobań nacjonalistycznych, które mogą prowadzić do przemocy wobec „obcych”. Ta moda może wynikać m.in. z języka debaty publicznej i przytłaczającego sposobu mówienia o napływie uchodźców. Tworzy to rodzaj presji, wobec której niektórzy ludzie zakładają taki ubiór, który staje się swoistą ideologiczną manifestacją. Dla mnie jednak to samonakręcająca się spirala niezrozumiałego strachu i nienawiści. _
SAMONAKRĘCAJĄCA SIĘ SPIRALA STRACHU I NIEŚWIADOMA DEKORACJA?
Mariusz Szczygieł dodaje również, że we współczesnym świecie symbole wojny, cierpienia milionów ludzi i okrutnego barbarzyństwa nie mają już takiej siły, jak kiedyś. Stały się – jak to określa – dekoracją.
- Oto mamy przykład z życia i mody. Wojna jako ozdoba – podsumowuje.
CZY NA PEWNO "BRUNATNA"?
Sprawa wydaje się być zamknięta, bo oto marka pod wzpływem opinii publicznej i komentarza znanego reportera usuwa produkt ze strony internetowej i sklepów stacjonarnych, nie chcąc narażać się na dalszy hejt. Nas jednak zastanawia początek tej modowej afery. Przyglądając się uważnie projektowi Reserved i przeglądając wojskowe mundury z okresu II wojny światowej, nie mamy pewności, czy koszula polskiej marki rzeczywiście jest podobna do tej, którą przed dziesięcioleciami nosiła hitlerowska młodzieżówka. Nam zdecydowanie bardziej niż z Hitler-Jugend kojarzy się z mundurem US Army i ogólnie odzieżą zachodnich wojsk. Może, oskarżając Reserved o inspiracje niemeckim nazizmem popadliśmy z jednej skrajności w drugą skrajność i szukamy fanatyzmu tam, gdzie jest tylko moda? A jakie wy macie zdanie na ten temat?