Podzielone zdania
W przyszłości rodzeństwo, małe dziś dzieci, które niewiele jeszcze rozumieją, będą mogły zobaczyć swojego braciszka albo siostrzyczkę. Dzisiaj wielu rodziców nawet nie widzi ich zwłok, którymi zajmują się domy pogrzebowe. Pomimo dobrych intencji fundacji, zdania psychologów na temat dobroczynnego wpływu zdjęć martwych dzieci na psychikę ich rodziców są podzielone.
Część z nich jest zdania, że taka seria fotografii nie uleczy ich z traumy po stracie dziecka. Tym bardziej włączanie w akcję rodzeństwa. I nie ma potrzeby kultywowania w sobie obrazu martwego dziecka. Zdjęcia jeszcze wiele lat mogą przypominać o bolesnych doświadczeniach. Zdecydowanie lepsza jest psychoterapia. Trzeba też przyznać, że zarówno amerykańska NILMDTS, jak i polska SRpP skupiają społeczność rodziców, którzy utracili dzieci. Na formach internetowych mogą mówić o swoich uczuciach, wymienić się doświadczeniami i zyskać wsparcie.
Tekst: Monika Doroszkiewicz