Bo on nie chciał dziecka
- Ciąża to był chyba najtrudniejszy okres w moim życiu - wspomina Ania, mama trzyletniej Oli. - Nie myślałam jednak o aborcji, nawet kiedy zrozumiałam, że zostanę z dzieckiem sama. Czułam, że je kocham od pierwszego momentu, od kreseczki na teście. A z drugiej strony pamiętam jak bardzo się bałam, że nie dam sobie rady. Moi rodzice mieszkali w innym mieście. Myślałam, że jak coś złego będzie się działo, to nie będzie przy mnie nikogo, kto wezwałby pomoc. Byłam przerażona. Kto tego nie przeżył, ten nie wie, jakie smutne jest to, że z twojego dziecka nikt poza tobą się nie cieszy.
POLECAMY: * E-learningowa szkoła rodzenia *