Kim była?
- Vivian Maier, dumna córka Francji, a od półwiecza mieszkanka Chicago, zmarła w poniedziałek. Druga matka dla Johna, Lane’a i Matthew. Wolny i serdeczny duch, który magicznie odmieniał życia wszystkich, którzy ją znali. Zawsze gotowa służyć radą i opinią. Krytyczka filmowa i utalentowała fotografka. Wyjątkowa osoba, za którą będziemy tęsknić, ale której długie i wspaniałe życie będziemy zawsze wspominać - pisano w jednej z gazet, której wycinek znalazł Maloof.
Dzięki niemu wiadomo, że tajemnicza posiadaczka negatywów urodziła się 1 lutego 1926 roku w Nowym Jorku. Matka była Francuzką, ojciec pochodził z Austro-Węgier. Pewnego dnia zniknął i zostawił rodzinę. Vivian razem z bratem i matką mieszkają u fotografki Jeanne Bertrand we Francji. Wychowuje się więc w towarzystwie kobiet, w dodatku emigrantek, które nie mają grosza przy duszy. Paniom Maier nie podoba się jednak życie na wsi. Szczególnie cierpi mała Vivian, która narzeka na zwierzęta i brud dookoła.
- Była ze Stanów Zjednoczonych, a to znaczyło tyle, że mogła być równie dobrze z kosmosu. Według nas, dzieci górali, zadzierała nosa. Brzydziła się kurami. Kiedy zobaczyła, że dziobią na brudnym podwórzu, przestała jeść jajka - mówiła jedna z jej koleżanek ze szkoły w materiale dla BBC.