Nowa moda po rozstaniu: palenie biustonosza!
Zdaniem Suzannah Gallans palenie stanika to symbol, który pomoże nam oczyścić swoją przestrzeń ze złych emocji. Coach nie tylko uzasadnia takie działania, ale również podaje dokładny przepis na palenie biustonosza. Na początku – zdaniem ekspertki – musisz znaleźć bezpieczne miejsce, w którym będziesz mogła rozpalić ognisko. Co więcej, ekspertka zachęca, by na „palenie stanika” zaprosić przyjaciół i bliskich!
- Przed rozpoczęciem rytuału warto powiedzieć kilka słów lub pomodlić się – radzi Suzannah Gallans i twierdzi, że palenie stanika przynosi najlepsze efekty, gdy zrobimy to szybko, jednym gestem.
- Obserwuj uważnie, jak spalają się kawałki biustonosza – pisze. – Oto twoja przeszłość uwalnia się do eteru, uwalniając twoją przyszłość. Teraz jesteś właścicielką swojej nowej historii! – *podsumowuje.
Choć cały rytuał, który znajdziecie na stronie Goop, wydaje się być jednym wielkim absurdem, może coś w tym jest? Jak ważna jest ta cała otoczka w uwalnianiu się od bólu po rozstaniu?
*- Takie rytuały mają znaczenie – zapewnia Karolina Bujak. - Są one próbami rozpoczęcia nowego rozdziału. Człowiek stara się racjonalizować sytuację, w której się znalazł. Zwłaszcza, gdy jest ona dla niego niewygodna lub powoduje dyskomfort. Usunięcie z domu rzeczy, które przypominają nam byłego partnera, nie pomoże o nim zapomnieć, ale niewątpliwie zmniejszy ilość bodźców, które przywracają niechciane wspomnienia.