Sposób na niską samoocenę

Któż z nas nie ma kompleksów, większość czegoś w sobie nie lubi, czegoś się wstydzi, coś by zmieniła. A to zbyt duży nos, a to krzywe zęby, a to za gruba, albo za chuda. Takie dylematy łatwo skorygować, albo spróbować je zaakceptować. Gorzej, jeśli mamy tak niską samoocenę, że utrudnia nam życie. Radzimy, jak nabrać pewności siebie.

Tekst: Monika Doroszkiewicz

POLECAMY: JESTEM BRZYDKA I NIEATRAKCYJNA. POMOCY!

Niska samoocena może mieć różne źródła, najczęściej przyczyny sięgają wczesnego dzieciństwa i leżą w wychowaniu. Rodzice nie chcą chwalić dziecka, żeby nie było zbyt „rozpuszczone”, a takie zachowanie podcina mu skrzydła. Nawet, kiedy ma najlepsze stopnie w szkole, najlepiej rysuje, czy gra w piłkę, to jednak jest przekonane, że to inni są lepsi, szybsi, bardziej zdolni. Bo nic nie odbiera wiary w siebie tak, jak brak pochwał i wsparcia. I kiedy już w życiu dorosłym taki człowiek jest doceniany, nie umie przyjmować wyrazów uznania, nie wierzy, że są szczere, myśli: „przecież to niemożliwe, że jestem dobry, skoro przez większą część życia byłem, co najwyżej przeciętny”. Przeświadczenie to wpływa na wszystkie płaszczyzny życia. W pracy taki człowiek nie stara się o awans, a w życiu osobistym często godzi się na związki z toksycznymi osobami, bo wydaje mu się, że nikt inny go nie pokocha

POLECAMY: JESTEM BRZYDKA I NIEATRAKCYJNA. POMOCY!

Trudno zmienić głęboko zakorzenione przekonania o sobie samym. Nie oznacza to jednak, że nie warto nic robić. Wiele zależy od tego, z jak wielkimi kompleksami przyszło nam żyć. Żeby odbudować poczucie własnej wartości, trzeba włożyć w to wiele pracy i mieć tyle szczęścia, żeby spotkać na swojej drodze ludzi, którzy będą wspierać i odkrywać w nas to, co dobre. Radzimy, jak pomóc samemu sobie.

POLECAMY: JESTEM BRZYDKA I NIEATRAKCYJNA. POMOCY!

Wypisz je sama, jeśli nie możesz sobie przypomnieć, co w Tobie jest dobrego, poproś o pomoc przyjaciół. Niech znajdą się na niej fundamentalne cechy, takie jak empatia, czy pracowitość, ale też te mniejszej wagi, jak łady nos, czy zgrabne dłonie. Listę przypominaj sobie przynajmniej raz dziennie. To uświadomi Ci, że jesteś naprawdę wartościową i atrakcyjną osobą.

POLECAMY: JESTEM BRZYDKA I NIEATRAKCYJNA. POMOCY!

Najlepiej rób to codziennie. Kup sobie notatnik z dużą ilością kartek, bowiem przed Tobą sporo notowania. Rano zrobiłaś pyszne śniadanie; dobrze dobrałaś ubranie; w pracy szef pochwalił Cię za dobrze zrobiony projekt; a po południu Twój mężczyzna powiedział, że świetnie wyglądasz. Kiedy na koniec dnia zerkniesz w swoje notatki, okaże się, że wiele rzeczy udało Ci się zrobić naprawdę dobrze. Jesteś świetna.

POLECAMY: JESTEM BRZYDKA I NIEATRAKCYJNA. POMOCY!

Jeśli uważasz, że jesteś gruba, zamiast narzekać na to całymi latami, idź do dietetyczki, która ustali właściwą dietę. Spróbuj znaleźć „swój” styl ubierania. Jeśli uważasz, że jesteś złym mówcą, są dziesiątki warsztatów, które pomogą to zmienić. Jednym słowem, rozwijaj się. Chodzi o to, żeby wybrać dla siebie rzeczy, które sprawiają radość i dzięki którym czujesz, że uczysz się czegoś sensownego.

POLECAMY: JESTEM BRZYDKA I NIEATRAKCYJNA. POMOCY!

Każdy z nas ma w sobie wiele niedoskonałości. Przyglądasz się modelkom na fotografiach i myślisz, że gdybyś wyglądała jak one, Twoje życie potoczyłoby się inaczej. Ale kanony piękna zmieniają się. Coraz częściej zbyt szczupłe modelki nie są wpuszczane na wybiegi. Poza tym, te z pozoru idealne gwiazdy też mają kompleksy: Paris Hilton sen z powiek spędzają zbyt duże stopy, Cameron Diaz ma problemy z cerą, a Kasia Kowalska nie lubi swoich piegów. Najważniejsze to zaakceptować siebie.

POLECAMY: JESTEM BRZYDKA I NIEATRAKCYJNA. POMOCY!

Często ludzie krytykują innych z powodu własnych kompleksów. Mają nieustanną potrzebę porównywania się i udowadniania, że są mądrzejsi. Nie pozwalaj wpędzać się w kompleksy. Nie przejmuj się wszystkim, co usłyszysz na swój temat. Sama postaraj się zastanowić, czy postąpiłaś właściwie, albo porozmawiaj na ten temat z życzliwą Ci osobą. Pamiętaj też, że każdy ma prawo popełniać błędy.

POLECAMY: JESTEM BRZYDKA I NIEATRAKCYJNA. POMOCY!

Zamiast osób, które podcinają Ci skrzydła, otaczaj się życzliwymi przyjaciółmi. Ciągłe krytykowanie nie ma nic wspólnego ze szczerością. Każdy z nas powinien mieć blisko siebie ludzi, którzy potrafią nas docenić, przy których możemy poczuć się kimś naprawdę ważnym. Takich przyjaciół bardzo potrzebuje osoba z niskim poczuciem własnej wartości.
Kiedy powód niskiej samooceny jest szczególnie dotkliwy, nawet pomoc najlepszych przyjaciół może być niewystarczająca, żeby odbudować poczucie własnej wartości. Wtedy najlepiej wybrać się do terapeuty.

POLECAMY: JESTEM BRZYDKA I NIEATRAKCYJNA. POMOCY!

Często przejmujemy wzorce zachowań naszych rodziców. Dorośli, którzy w dzieciństwie wciąż byli ganieni, chociaż tego nie lubili, w ten sposób wychowują własne dzieci. Żeby to zmienić warto czytać literaturę na temat wychowania dzieci, wybrać się na warsztaty dla rodziców, na których dowiesz się, jak stosować mądrze kary, a przede wszystkim nagrody. Nie wymagaj od dziecka czegoś, co jest ponad jego siły. A tym samym nie wychowasz kolejnego pokolenia niezadowolonych z siebie ludzi.

Tekst: Monika Doroszkiewicz

POLECAMY: JESTEM BRZYDKA I NIEATRAKCYJNA. POMOCY!