Sukienki poszły w odstawkę. Przetakiewicz i Racewicz na gali #Wszechmocne
Perfekcyjnie skrojony i czarny, a może swobodny i ograny złotym kolorem? Joanna Przetakiewicz i Joanna Racewicz przybyły na galę plebiscytu #Wszechmocne 2023 w garniturach, pokazując dwa różne oblicza tego klasycznego kompletu.
24.10.2023 22:21
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Garnitur stanął obok sukienki jak równy z równym. Ubranie z rodowodem w męskiej szafie obecnie coraz częściej bryluje w garderobach kobiet, a tym samym wkracza na salony. Podczas finałowej gali drugiej edycji plebiscytu #Wszechmocne, ekspertka mody – Joanna Przetakiewicz - zdecydowała się na marynarkę i spodnie do kompletu. Tym samym tropem poszła Joanna Racewicz, decydując się na trójelementowy zestaw z połyskiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kunszt krawiecki
Joanna Przetakiewicz postawiła na czarny kolor, który jest synonimem elegancji. Klasyczny i ponadczasowy, zmienia swoje oblicza jak kameleon – potrafi być poważny i dystyngowany, ale też mroczny i tajemniczy. Projektantka wyglądała w nim fenomenalnie, ożywiając stylizację czerwonym kolorem pomadki.
Warto zwrócić uwagę na sam fason garnituru. Kunszt krawiecki widoczny jest tutaj gołym okiem. Pięknie podkreślona talia i lekko rozszerzona forma w biodrach to prawdziwy majstersztyk, który idealnie zrównoważył męską marynarkę z kobiecą linią.
Szerokie spodnie, które w modzie święcą triumfy od dłuższego czasu, mają w sobie elegancję lat 20. W końcu były ulubionym fasonem ikony stylu wspomnianej dekady - Marlene Dietrich. Joanna Przetakiewicz słusznie zestawiła szerokie nogawki z czółenkami z nosem w szpic, które nieśmiało wyglądały zza spodni, optycznie wydłużając sylwetkę.
Na wysoki połysk
Z kolei Joanna Racewicz na gali plebiscytu #Wszechmocne 2023 zaprezentowała zupełnie inną wariację garnituru. Dziennikarka postawiła na najbogatszy z kolorów. Złoto konkuruje w tym sezonie z oksydowanym srebrem, a nawet zdaje się uginać pod jego naciskiem. Ale w tym przypadku doskonale zagrało z ciepłym typem urody Joanny Racewicz.
Złota marynarka, złota bluzka, złote spodnie i torebka w identycznym kolorze – w takiej kombinacji łatwo o przeciążony połyskiem efekt. Ale za sprawą luźnych spodni odsłaniających kostki, a także sandałów z cienkimi paskami, które z dalszej perspektywy wydają się niewidoczne - całość prezentuje się lekko, ale wciąż bardzo efektownie.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl