Nasiona chia
Co jakiś czas pojawia się nowa moda - a to na młody jęczmień, spirulinę (lub inne algi), tybetańskie jagody goji czy brazylijskie acai, a to na nasiona chia (szałwii hiszpańskiej) lub quinoę (komosę ryżową), czyli święte zboże Inków. Specjaliści od trendów kulinarnych donoszą, że depczą im już po piętach m.in. maca - korzeń rosnącej w Andach rośliny z rodziny kapustowatych, amazońskie nasiona sacha inchi czy pierzga pszczela - mieszanka miodu, pyłku i śliny pszczół. Spożywanie tych specyfików według niektórych reklam uczyni z nas wręcz gwiazdy rodem z Hollywood. Brzmi zachęcająco? Być może tak, jednak przy doborze superżywności do naszego jadłospisu warto pomyśleć o kilku sprawach. Przede wszystkim samo jedzenie cudów nie uczyni. Trzeba pamiętać o zróżnicowanej diecie oraz oczywiście o ruchu i higienie umysłu.