Przeszła wiele
A skoro mowa o szczerości... W styczniu Graham była gościem programu "The View", który skupiał się na problemie molestowania seksualnego w branży mody. Rozmowa wzięła się stąd, że Terry Richardson, znany fotograf modowy, którego zdjęcia publikowano w najpoczytniejszych magazynach, tj. "Vogue" czy "Harper’s Bazaar", został ponownie oskarżony o molestowanie seksualne. Tym razem sprawą zajęła się specjalna jednostka nowojorskiej policji. Ashley Graham opowiedziała o swoich wrażeniach z pracy z fotografem. Modelka zgodziła się na sesję z nim pomimo plotek, które o nim słyszała. Podobnie jak wiele innych modelek przed nią, chciała pracować z "najlepszymi z najlepszych" i mieć jego "fotografie w swoim portfolio". Określiła, że ich współpraca wyglądała normalnie, ale przed sesją miała obawy, że może otrzymać niemoralną propozycję, brzmiącą np. "zdejmij koszulę". Mniej szczęścia miała jednak podczas innej sesji na początku swojej kariery.