W Kolonii czuło się obecność Jana Pawła II
Maria Orłowska, uczestniczka XX ŚDM w Kolonii: „Wraz z koleżanką mieszkałam u jednej z rodzin niemieckich. Gospodarze przyjęli nas bardzo ciepło oraz życzliwie, zapewniając domową atmosferę. Nasz pobyt uatrakcyjnili wyjazdem w Alpy. Gorące przyjęcie i bogaty program zapewniła też parafia w Velden. Następnie już całą 50-osobową grupą pojechaliśmy na główne uroczystości ŚDM. Byliśmy zakwaterowani u rodzin w mieście Solingen koło Kolonii. Tam również goszczono nas bardzo serdecznie. Podróżując pociągiem na trasie Solingen-Kolonia-Solingen, często śpiewaliśmy słynną „Barkę” i „Abba Ojcze”, a młodzi pielgrzymi z innych krajów chętnie dołączali do wspólnego śpiewania. Na jednym z budynków w Kolonii umieszczono portret papieża Jana Pawła II. Wykonano go z małych fotografii uczestników ŚDM. Modliliśmy się w monumentalnej katedrze kolońskiej, gdzie znajdują się m.in. relikwie Trzech Króli. Jednego dnia papież Benedykt XVI przemawiał z łodzi do młodych przebywających na brzegu, jak 2000 lat temu apostoł Piotr. XX Światowe Dni Młodzieży w Kolonii były wyjątkowe, ponieważ prowadzone jakby przez dwóch papieży: Benedykta XVI i duchowo – Jana Pawła II. Czuliśmy niesamowitą obecność oraz opiekę naszego świętego już rodaka. Papież Benedykt XVI był kontynuatorem Światowych Dni Młodzieży, które zainicjował Jan Paweł II. Gorąco zachęcam wszystkich młodych ludzi do uczestnictwa w tak niezwykłym spotkaniu z Jezusem.”