Zauważyli to na jej spodniach. Wpadka na ściance

Dla Sylwii Madeńskiej październik był bez wątpienia miesiącem odpoczynku. Najpierw poleciała z przyjaciółkami do Egiptu, by niedługo potem bawić się w Hiszpanii. Nie tak dawno wróciła do Polski i znowu rzuciła się w wir obowiązków zawodowych.

Wraz z Krzysztofem Rutkowskim wzięła udział w finałowym odcinku 13. edycji programu "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami", z której odpadli jako druga para. Natomiast ostatnio Sylwia Madeńska pojawiła się także na finale programu "Hell’s Kitchen", gdzie wcześniej wystąpiła gościnnie w jednym z odcinków. Jej stylizacja z tego wieczoru zwracała uwagę.

Sylwia Madeńska ubrała czerwony, gorsetowy top bez ramiączek, który został wykonany z połyskującego materiału – prawdopodobnie satyny. Tancerka dobrała do tego szare spodnie garniturowe z wysokim stanem i rozszerzającymi się ku dołowi nogawkami. Stylizację uzupełniły srebrne sandałki oraz mała, czarna torebka ekskluzywnej marki Jacquemus.

Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że Madeńska zaprezentowała się w bardzo pogniecionych spodniach. A jak wiadomo, podstawą dobrej stylizacji jest nieskazitelna czystość ubrań oraz brak nieeleganckich zagnieceń tam, gdzie nie powinno ich być. Taka wpadka nie powinna mieć miejsca.

Zobacz też: Pokazała, jak naprawdę wygląda jej twarz. Sylwia Madeńska opublikowała nietypowe zdjęcie

Sylwia Madeńska zyskała popularność jako uczestniczka pierwszej edycji programu "Love Island. Wyspa Miłości". Zwyciężyła w parze z Mikołajem Jędruszczakiem, z którym kontynuowała relację po reality show. Świeżo upieczeni celebryci zostali zaproszeni nawet do "Tańca z Gwiazdami" emitowanego na antenie Polsatu, jako że Madeńska od dziecka trenowała taniec towarzyski, a potem pracowała jako instruktorka. Niestety w trakcie tanecznego show ich związek się rozpadł. W najnowszej edycji "Tańca w Gwiazdami" Madeńska została partnerką Krzysztofa Rutkowskiego, jednak para odpadła z rywalizacji już w drugim odcinku.

Zobacz też: Sylwia Madeńska pokazała kreacje na ślub przyjaciółki i brata. O wtopie nie ma mowy

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl