Syn Joan Collins zdradza nowe fakty z jej życia. "Show-biznes zrujnował jej życie
Piękna, sławna, bogata i oblegana przez mężczyzn... Od kiedy Joan Collins wcieliła się w rolę Alexis w serialu "Dynastia" natychmiast stała się ucieleśnieniem kobiety sukcesu. Wydawałoby się, że miała wszystko, o czym można było zamarzyć. Niestety nasze wyobrażenia miały niewiele wspólnego z rzeczywistością. Syn aktorki opowiedział o jej dramatycznej przeszłości.
13.11.2017 | aktual.: 13.11.2017 14:57
Joan Collins od dzieciństwa marzyła o aktorstwie. Już w wieku 17 lat udało się jej otrzymać pierwszą rolę w filmie "Lady Godiva znów cwałuje", po którym posypały się propozycje kolejnych ról. Szybko zdobyła sławę, jednak jeszcze wtedy nie wiedziała, jak wysoką cenę będzie musiała za nią zapłacić.
Joan z czasem zaczęła wdawać się w liczne romanse. Na liście jej kochanków znaleźli się: Marlon Brando, James Dean i syn Charliego Chaplina, Sidney Chaplin. Aktorka przeżyła 4 głośne rozwody.
Syn Joan, Alexander Newley, w rozmowie z "Daily Mail" opowiedział o jej małżeństwie z Anthonym Newley'em. Okazuje się, że częste kłótnie i romanse rodziców były codziennością. Mężczyzna twierdzi, że oboje zrujnowali jego dzieciństwo. - Gdy zastanawiam się nad swoim dzieciństwem widzę, że głównym winowajcą jest tak naprawdę przemysł rozrywkowy (...). Moi rodzice zostali niewolnikami, wszystko poprzez wypełnianie żądań potwora. Bycie w show-biznesie nie dawało im żadnego poczucia bezpieczeństwa, za to trzymało w niebezpiecznym stanie ciągłej potrzeby rozmowy: od jednego agenta do drugiego. Jako dziecko czułem ich niepewność i wiedziałem, że skupiają się na wszystkim innym, oprócz mnie - czytamy.
Alexander Newley miał zaledwie 3 lata, gdy ojciec zaczął romansować z aktorką Charlotte Ford. W tym czasie jego matka spotykała się potajemnie z producentem Ronem Kassem, z którym wzięła ślub w 1963 roku. Jednak syn za rodzinne nieszczęścia obwinia przede wszystkim ojca. - Był hipochondrykiem, ale najgorsze było to, że był niewierny. W dzisiejszych czasach powiedziano by, że jest uzależniony od seksu. Obiecywał, ale tylko na tym się kończyło. Żył, żeby się piep*yć. Był szczery wobec matki, co do swojego apetytu na młode dziewczyny, mówił, że się zmieni, a ona wiedząc czego się może po nim spodziewać, wyszła za niego - wyznał Alexaner w rozmowie z "Daily Mail".
Przez lata wszyscy myśleli, że Anthony Newley i Joan są szczęśliwą parą. Tymczasem w ich domu rozgrywało się piekło. Ich syn wyznał, że oboje byli zazdrośni o swoje kariery. Wiecznie się porównywali i przypisywali sobie wszelkie zasługi. Anthony nie szanował żony i nie doceniał jej osiągnięć. Oboje coraz bardziej oddalali się od siebie aż w końcu postanowili się rozwieść.