Miesiąc miodowy to dla nowożeńców zwieńczenie wielu tygodni przygotowań do jednego z najważniejszych dni w życiu. Z własnego doświadczenia wiemy, że te przygotowania pełne są nerwów, rozmyślań, sporów, chwil radości i złości. Wspólny wyjazd pozwala wyciszyć tę burzę emocji, nabrać dystansu i nowej energii. A co jeśli para z jakiegoś ważnego powodu musi przerwać swoją długo wyczekiwaną podróż? Na taki krok musiał zdecydować się Mark Zuckerberg. To, w jaki sposób Amerykanin do tej pory wynagradza swojej żonie skrócony urlop, naprawdę nas urzeka. Nie wiedzieliśmy, że z założyciela Facebooka taki romantyk!