Świat oszalał na punkcie smartfonowej aplikacji umożliwiającej skojarzenie dwóch osób przebywających w promieniu maksymalnie 160 kilometrów. Entuzjaści przekonują, że jest to szansa na szybkie nawiązanie nowych znajomości. Sceptycy ostrzegają, że Tinder służy przede wszystkim ułatwieniu przypadkowych kontaktów seksualnych. Gdzie leży prawda?
Serwisy randkowe, w których tradycyjne role zostały odwrócone, to pod względem kulturowym prawdziwa innowacja. Tutaj kobiety wybierają mężczyzn, z którymi chcą rozmawiać. Wiedzą, że nie mogą być przez nich zaczepiane, czują się więc swobodne.
Ponad połowa internautów, która wzięła udział w badaniu przeprowadzonym przez firmę World Dating Company na trzech największych portalach randkowych, woli umówić się na randkę za pośrednictwem internetu niż osobiście. Ankietowani uważają, że randka z osobą poznaną przez internet to nie tylko szansa na poznanie miłości, ale również na poszerzenie grona znajomych.