Tajemnica romantycznych zaręczyn...
Zaręczyny są bardzo ważnym wydarzeniem w życiu kobiety i mężczyzny. Bez względu na to, jak mężczyzna jest pewny uczuć swej ukochanej, moment zadawania pytania oraz wręczania pierścionka zawsze jest dla niego wzruszający. Dla kobiety zaręczyny także są momentem wyjątkowym, już na zawsze zapadającym w pamięć. Przez lata pamiętać będzie, jak się odbyły i gdzie oraz jak zadane zostało to ważne pytanie, a nawet różne drobne szczegóły...
Zaręczyny są bardzo ważnym wydarzeniem w życiu kobiety i mężczyzny. Bez względu na to, jak mężczyzna jest pewny uczuć swej ukochanej, moment zadawania pytania oraz wręczania pierścionka zawsze jest dla niego wzruszający. Dla kobiety zaręczyny także są momentem wyjątkowym, już na zawsze zapadającym w pamięć. Przez lata pamiętać będzie, jak się odbyły i gdzie oraz jak zadane zostało to ważne pytanie, a nawet różne drobne szczegóły...
Warto zatem zadbać o to, by zaręczyny były miłym wspomnieniem, warto je dobrze zorganizować i dobrze się do nich przygotować. Oto najprostszy sposób na naprawdę romantyczne zaręczyny...
Zaręczyny na pokaz?
Zaręczyny są uroczystością ważną dla zakochanych oraz ich rodzin i dlatego warto je zorganizować. By jednak były udane, by były miłym wspomnieniem, nie muszą być bardzo wyszukane. Pojawiła się niedawno tendencja do organizowania zaręczyn niezwykłych, zaręczyn bogatych w wydarzenia i niespodzianki. Typowy efekt wzrostu zamożności. Jednak zaręczyny zorganizowane z rozmachem mogą być nie tyle świetne, co wręcz śmieszne.
Pierścionek ukryty w ciastku podarowanym ukochanej może spowodować uszkodzenie zęba, schowany w bukiecie kwiatów - może nie zostać zauważony, zbyt wielka niespodzianka może po prostu zostać źle odebrana. Nie każda też kobieta chce zostać poproszona o rękę podczas zabawy sylwestrowej spędzanej w klubie w wielkim tłumie nieznanych osób i to publicznie, ze sceny, przez mężczyznę, który już zdążył sobie znacznie poprawić humor alkoholem.
Wydarzenie na pewno jest niezwykłe, ale w głowie kobiety (a może i mężczyzny także) zawsze będzie się kołatać pytanie, co miało wpływ na te zaręczyny - miłość czy trunki. Wszelkie zaręczyny na pokaz są trochę niesmaczne i popularne głównie w świecie celebrytów, ale to pewnie dlatego że gwiazdy mają nadmierną potrzebę zwracania na siebie uwagi, potrzeby tej natomiast normalni ludzie raczej nie odczuwają.
Pochwała zaręczyn klasycznych
Najlepsze pod wieloma względami są zatem klasyczne zaręczyny: spotkanie w małym gronie, pierścionek podarowany na początku spotkania, czas spędzony wspólnie. Tradycyjnym wyborem będą zaręczyny w domu kobiety, gdzie mężczyzna ofiaruje przyszłej teściowej kwiaty, a ukochanej - pierścionek. Takie wydarzenie może być romantyczne, o ile rodzice są przychylnie nastawieni do wybranka swej córki. W innym przypadku warto zastanowić się nad zaręczynami tylko we dwoje. Pięknie i romantycznie będzie zaręczyć się nad morzem podczas zachodu słońca, na szczycie góry przy prześlicznym widoku. Ale na romantyczne zaręczyny są i znacznie prostsze sposoby, a oto jedne z nich:
Najlepiej, by miejsce zaręczyn nie było przypadkowe. Wybierzcie restaurację, gdzie oboje czujecie się dobrze. Jeszcze lepiej będzie jak zdecydujecie się na tą, z którą wiążą się miłe wspólne wspomnienia i której układ daje pewną intymność, by goście przy innych stolikach nie obserwowali każdego ruchu i nie słyszeli każdego słowa.
Mężczyzna może oprócz pierścionka wręczyć także kwiaty, może przygotować sobie bardzo romantyczne pytanie, nawet całą przemowę... Nie jest to jednak konieczne, najważniejsze, by był pierścionek i by pytanie zostało zadane w sposób godny! Nawet jeśli między zakochanymi panują stosunki kumplowskie, zaręczyny nie są okazją do okazywania koleżeńskości czy okazją do żartów, to ważne wydarzenie i każda kobieta pragnie zostać o rękę poproszona w sposób uprzejmy.
Zadbajcie o całą otoczkę wydarzenia. Warto starannie wybrać termin, np. w rocznicę poznania się, Wigilię czy Dzień św. Walentego (łatwiej też będzie zapamiętać, kiedy się to stało). Należy także zadbać o odpowiedni nastrój, a także strój, bo ubranie wyraża przecież wagę wydarzenia. Bo najmilej jest mieć z zaręczyn jak najwspanialsze wspomnienia...