Nie rozpieszczaj go
Kiedy twój partner wraca z pracy, na stole czeka na niego ciepły obiad. Wyprzedzasz jego myśli. Spełniasz wszystkie zachcianki. Na początku on dziękuje i docenia, ale z czasem tak bardzo się do tego przyzwyczaja, że nie zauważa twoich starań. To, co kiedyś było wyjątkowe, staje się zwyczajne. Tobie przestaje zależeć, on natychmiast to wychwytuje i ma pretensje, że... już o niego nie dbasz. Afera gotowa!
Nasz rada: nie przesadzaj z dobrocią! Profesor Wojciszke, w książce "Psychologia miłości", tłumaczy, że nie można zagłaskiwać partnera na śmierć. Trzeba się o siebie troszczyć, ale należy robić to umiejętnie. Komplementuj go, rób mu prezenty, organizuj wspólne wyjścia, smaż ulubione kotlety, ale... tylko od czasu do czasu. Dopóki nie stanie się to rutyną, wasz związek jest bezpieczny.