Oko pandy
Smoky eyes według Gucci w tym sezonie nie jest… smoky! Wizażyści marki postawili co prawda na bardzo głęboką czerń, jednak tym razem zrezygnowali z klasycznego makijażu. Idealnie roztarte granice zostały zastąpione wyrazistym odcięciem, a efekt „misia pandy” potęgowały rozjaśnione brwi i usta w kolorze nude.
Podobnym ścieżką podążyli makijażyści Rodarte, posługując się jednak odcieniami metalicznego granatu. Ostrzegamy: efekt misia nie dla wszystkich.