Ujawniła, ilu miała partnerów łóżkowych. "Niczego nie żałuję"
Monika Chwajoł zaskoczyła wyznaniem na temat seksu. - Jestem doskonałym przykładem na to, że można mieć całe lata tylko jednego partnera i cieszyć się naprawdę fantastycznym życiem erotycznym - ujawniła. Z mężem jest od 30 lat.
Monika Chwajoł była jedną z bohaterek w popularnym programie "Królowe życia", w którym występowała przez dwa sezony. Zdobyła sławę również jako wokalistka disco polo.
Monika Chwajoł o gadżetach erotycznych. "Nie kręcą nas"
Celebrytka chętnie udziela wywiadów i nie stroni od intymnych tematów. Niedawno w rozmowie z "Super Expressem" wyznała prawdę o tym, jak wygląda jej życie łóżkowe. – Seks z mężem ciągle jest ogromną przyjemnością. Pod względem preferencji łóżkowych dopasowaliśmy się z Jackiem jak przysłowiowe dwie połówki jabłka - opowiadała.
Chwajoł przyznała też, że "nie kręcą ich" gadżety erotyczne. - Jesteśmy jeszcze w takim wieku i mamy takie temperamenty, że nie musimy się w żaden sztuczny sposób pobudzać, a bliskość jest dla nas niewymuszona. Wynika z pragnień nas obojga i to jest naprawdę piękne - mówiła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Monika Chwajoł o graniu na weselach: "Ja wydaję pieniądze, a nie liczę"
- Chyba wybuchłabym śmiechem, jakbym odpaliła w sypialni jakiś wibrator, bo te rzeczy kupuje się raczej dla żartu na jakieś okrągłe urodziny - dodała piosenkarka. Według niej gadżety są "fajną sprawą dla samotnych", sama jednak nie planuje po nie sięgać.
Czytaj także: "Królowa życia" na wakacjach. Pokazała zdjęcie z basenu
Ujawniła liczbę partnerów seksualnych. "Niczego nie żałuję"
Monika Chwajoł podkreśliła, że ani ona, ani jej mąż, nie wstydzą się swoich fantazji w łóżku i poza nim. - W młodości nie byłam tak odważna jak teraz. Po trzydziestce dochodzi się do takiego etapu, że nabiera się świadomości swojego ciała i w jaki sposób otrzymać największą rozkosz od partnera. Nie kręci mnie zdrada, bo od ukochanego otrzymuję wszystko, czego pragnę. W tej kwestii jestem tradycjonalistką - czytamy w "Super Expressie".
Piosenkarka zaskoczyła też wyznaniem na temat liczby partnerów łóżkowych. - Jeśli chodzi o seks, nie miałam innych mężczyzn niż mój mąż, ale niczego nie żałuję. Jestem doskonałym przykładem na to, że można mieć całe lata tylko jednego partnera i cieszyć się naprawdę fantastycznym życiem erotycznym. Mieliśmy to szczęście, że dopasowaliśmy się pod każdym względem. U nas nigdy nie ma nudy. Naprawdę niewiele potrzeba, żeby mieć udany seks - podsumowała.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
