Urodowe pytania, których wstydzimy się zadać
Większość kobiet chce uchodzić za piękności bez skazy. Nic dziwnego, że często wstydzimy się zapytać o to, jak radzić sobie ze zbędnym owłosieniem czy co zrobić, gdy po użyciu samoopalacza jesteśmy całe pomarańczowe. Spokojnie, już nie musisz zbierać się na odwagę lub potajemnie zaglądać na fora internetowe. Odpowiadamy na najbardziej krępujące pytania dotyczące pielęgnacji.
Co chcesz wiedzieć?
Większość kobiet chce uchodzić za piękności bez skazy. Nic dziwnego, że często wstydzimy się zapytać o to, jak radzić sobie ze zbędnym owłosieniem czy co zrobić, gdy po użyciu samoopalacza jesteśmy całe pomarańczowe. Spokojnie, już nie musisz zbierać się na odwagę lub potajemnie zaglądać na fora internetowe. Odpowiadamy na najbardziej krępujące pytania dotyczące pielęgnacji.
W pewnym wieku wielu kobietom zaczynają wyrastać pojedyncze czarne włosy na brodzie. Nie są ani kobiece, ani seksowne. Czy to oznacza poważny problem? W większości przypadków to zupełnie naturalne. Jeśli włosków nie jest za dużo, wyrwij je za pomocą pincety. Jeżeli jednak zauważasz, że rośnie ich coraz więcej, udaj się do dermatologa. Możesz cierpieć na zespół policystycznych jajników. W efekcie twój organizm produkuje więcej testosteronu, niż powinien. Lekarz zaleci odpowiednią terapię. Pamiętaj jednak, że jeżeli z natury masz dość obfite owłosienie i musisz co miesiąc wyrywać włoski znad górnej wargi, prawdopodobnie nie da się zapobiec wyrastaniu pewnej liczby również na brodzie.
Tekst: na podst. Shine.yahoo.com/(sr/pho)
Czy można farbować włosy łonowe?
Wiele kobiet chciałoby zafarbować włosy łonowe, które z wiekiem stają się szare. Można to zrobić, jednak należy użyć odpowiedniej farby. Zwróć uwagę, żeby preparat zawierał naturalne barwniki: hennę, rumianek czy trawę cytrynową. Unikaj produktów z amoniakiem i utleniaczami. Zaczynaj nakładanie farby od kości łonowej, skończ na linii włosów. I pamiętaj, żeby nie przesadzić z częstotliwością â nie farbuj włosów łonowych częściej niż tych na głowie.
W makijażu czuję się jak klaun. Jak wyglądać bardziej naturalnie?
Kolejnym problemem pań jest nieodpowiedni dobór podkładu. Jeśli chcesz wybrać właściwy odcień, nałóż próbkę preparatu na nadgarstek lub na ramię. Przeważnie testujemy produkt na przedramieniu lub dłoni, które mają nieco ciemniejszy odcień niż twarz. Stąd wiele kobiet może mieć wrażenie, że wygląda w makijażu jak w masce.
Pamiętaj też, żeby sprawdzić, jak podkład prezentuje się w świetle dziennym. Drogerie przeważnie są sztucznie oświetlone, co powoduje, że nie potrafimy do końca ocenić, jak wyglądamy. Spróbuj nałożyć odrobinę preparatu i wyjść na zewnątrz. Najlepiej byłoby, gdybyś przed zakupem pochodziła z nowym kosmetykiem kilka godzin. Często bowiem odcień preparatu może być modyfikowany przez pot.
Jak pozbyć się łupieżu raz na zawsze?
Innym problemem pań jest bardzo powszechnie występujący łupież. Pojawia się przeważnie wtedy, kiedy gruczoły potowe i łojowe pracują zbyt intensywnie. Nie bez znaczenia są też stres i zaburzenia gospodarki hormonalnej. Jak go pokonać?
Spróbuj dwóch rodzajów szamponu: jednego zawierającego kwas salicylowy i drugiego, w skład którego wchodzą sole cynkowe pirytionu. Zobacz, który lepiej działa w twoim przypadku. Kiedy już wyleczysz łupież, stosuj go profilaktycznie raz na dwa tygodnie. Myj regularnie włosy, co najmniej raz na dwa dni.
Mam czerwone krostki na pupie i ramionach! Co zrobić?
Masz taki problem? Na wstępie pocieszymy cię – nie jesteś wyjątkiem. To bardzo częsta przypadłość, która ma nawet swoją nazwę: rogowacenie przymieszkowe (keratosis pilaris). Nie wiadomo dokładnie, dlaczego jedne panie posiadają krostki, a inne nie. Prawdopodobnie pewną rolę odgrywa tutaj dziedziczenie. Skąd się biorą? To komórki skóry, które z jakichś powodów nie potrafiły przebić się przez naskórek i „utknęły”.
Co z nimi zrobić? Przede wszystkim, przestań się drapać! Nic to nie da, a może tylko pogorszyć twój stan. Użyj za to balsamów do ciała zawierających kwas mlekowy lub amoniak. W ten sposób sprawisz, że naskórek będzie delikatniejszy, a komórki łatwiej przedostaną się na zewnątrz.
Brwi, które sobie wyrwałam, już nie odrosły. Co zrobić?
Wiele kobiet wyrywa brwi od dziesięcioleci. Naturalne, że w pewnych miejscach tworzą się małe blizny, które nie pozwalają włoskom wyrosnąć z powrotem. Okazuje się jednak, że można odwrócić ten proces. Pomóc może preparat Latisse, którego używa się do porostu rzęs. Przed użyciem skonsultuj się jednak z lekarzem. Możesz spróbować też naparów z rozmarynu. Pewne dane wskazują na to, że wpływa na porost włosów.
Zanim jednak brwi staną się gęstsze, zamaskuj braki odpowiednimi kosmetykami. Możesz do tego celu użyć ołówka lub ciemnego pudru. Jeżeli wybierasz pierwszą opcję, koniecznie użyj twardej kredki. Delikatna może się po prostu rozmazywać, szczególnie jeśli się spocisz. Puder nakładaj krótkim i sztywnym pędzelkiem.
Mam pierwsze siwe włosy, ale nie chcę ich farbować. Czy jest sposób, żeby je zamaskować?
To kolejny częsty problem wśród pań. Włosy są ogólnie w porządku, jednak chcemy pozbyć się siwych, sztywnych pasm. Specjaliści przekonują, że nie ma uniwersalnego sposobu na to, żeby się ich pozbyć. Włosy z wiekiem stają się słabsze i mniej lśniące. Pamiętajmy też o latach traktowania ich suszarką, lokówką, prostownicą i najróżniejszymi środkami.
Możesz jednak sprawić, żeby fryzura wyglądała bardziej delikatnie. Unikaj szamponów zawierających siarczany, używaj tych, które się nie pienią. Stosuj odżywki odbudowujące strukturę włosa. Szybko zauważysz efekty.
Jak dobrać odpowiedni samoopalacz?
„Próbowałam wielu produktów tego typu, jednak zawsze zamiast imitować opaleniznę, sprawiały, że robiłam się po prostu pomarańczowa” – pisze interneutka. Znasz ten problem? Pojawia się bardzo często, kiedy nieodpowiednio dobierzemy kolor preparatu. Wybierz samoopalacz, który wydaje się trochę jaśniejszy, niż byś chciała. Jeżeli marzysz o ciemnej skórze, użyj preparatu mającego zagwarantować umiarkowany odcień brązu. Jeśli chcesz być średnio „opalona”, spróbuj raczej kremu zapewniającego tylko łagodne przyciemnienie skóry. Zawsze przed nałożeniem zrób próbę na ciele. Wtedy unikniesz przykrych rozczarowań.
Czy warto depilować woskiem strefę bikini?
Tak, ale tylko u kosmetyczki. Jeżeli robisz to sama w domu, efektem mogą być blizny i poparzona skóra. Źle może pójść praktycznie wszystko: wosk może być za gorący, twoja skóra za sucha. Możesz za szybko lub za późno zerwać plastry. Odpowiednio przeprowadzony zabieg nie jest prosty nawet dla specjalisty, nie mówiąc już o laiku. Jeżeli jednak już podjęłaś nieudaną próbę depilacji woskiem, nakładaj na skórę preparaty zawierające wazelinę. To pomoże jej szybko się zregenerować.
Tekst: na podst. Shine.yahoo.com/(sr/pho)
