Jej najważniejsi mężczyźni
Beata Szydło swoją rodzinę trzyma z dala od kamer. Kim są więc jej najbliżsi?
Mąż to historyk, dzisiaj dyrektor szkoły, prywatnie zapalony myśliwy. Mają dwóch synów: 24-letni Tymoteusz oraz 22-letni Błażej. Starszy jest studentem krakowskiego Wyższego Seminarium Duchownego. Młodszy studiuje medycynę w Krakowie.
Edward Szydło to dyrektor Społecznej Szkoły Zarządzania i Handlu w Oświęcimiu. Tam też prowadzi zajęcia w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym. Jego hobby to myślistwo i pszczelarstwo.
Początki duchowej drogi Tymoteusza nie były łatwe. Jak donosi "Fakt", miał on wiele wątpliwości. Napisał o nich nawet artykuł na stronie macierzystej uczelni. "Początki zawsze są trudne. Trzeba się było przyzwyczaić do życia według ścisłego planu, wczesnego wstawania, pamiętać o rytmie modlitw i przestrzegać czasu milczenia. Życie w seminarium nie jest wyjątkiem od tej zasady, co nie znaczy, że nie jest ono równocześnie na swoim starcie piękne" - pisał młody duchowny, który chciał nawet zrezygnować z nauki w seminarium. "Pamiętam, że nasze pierwsze rekolekcje miały w sobie wiele napięcia, każdy zadawał sobie pytanie: 'zostać czy nie?'. Próbowaliśmy w ciszy udzielić na nie odpowiedzi" - pisał.
Ostatecznie jednak postanowił zostać w seminarium.
Beata Szydło woli jednak, by jej bliscy zostali w cieniu. Jeszcze w 2010 r. tłumaczyła "Rzeczpospolitej": - Wiemy, jak media potrafią czasem głęboko ingerować w życie prywatne polityków. Jednak jeśli jest taka potrzeba, mąż zawsze bierze udział w moich spotkaniach z wyborcami - mówiła.