Z fantazją
Chłopak zaprosił mnie na spacer. Było lato, cieplutko, więc poszliśmy nad jezioro. Szliśmy mostkiem, było bardzo miło, romantycznie, gdy on nagle… wrzucił mnie do wody! W ciuchach! Bardzo go to rozbawiło, po chwili zresztą sam wskoczył do mnie. Widocznie nie przeszkadzało mu, że w torebce mam telefon i dokumenty. – zolza90