Wszyscy wzdychają do Penelope Cruz. A jej siostra Monica wciąż jest singielką
Podczas gdy większość płci męskiej wzdycha do zjawiskowej Hiszpanki Penelope Cruz, jednocześnie rozczarowując się, że jest już związana i oddana jednemu mężczyźnie, na scenie pojawia się jej siostra, Monica. Kobiety są do siebie do złudzenia podobne.
Niby oczywiste, bo w końcu to rodzeństwo, jednak młodsza o trzy lata Monica mogłaby z powodzeniem grać dublerkę siostry i to nawet w bliskich ujęciach, bez konieczności nakładania dodatkowej charakteryzacji.
Ostatnio 41-letnia aktorka pojawiła się na imprezie z okazji stulecia marki kosmetycznej Maja. I oczywiście skupiła na sobie najwięcej obiektywów fotografów. Tradycyjnie, gdy Monica wchodzi do pomieszczenia, obecni goście mają wrażenie, że odwiedza ich znana aktorka. I przekłamania w tym stwierdzeniu nie ma, bo młodsza z sióstr Cruz jest bardzo popularna, ale w rodzimej Hiszpanii. Próbowała co prawda romansu z Hollywood, ale nie wybiła się ponad produkcje klasy B. Poprzestała więc na podbijaniu serc publiczności w swoim kraju. Obecnie gra w serialu „Velvet Colección”, który przenosi widzów do Barcelony z roku 1967.
Nawiązanie do stanu cywilnego Penelope Cruz nie jest przypadkowe. Monica to szczęśliwa singielka, która ponad cztery lata temu przeszła zabieg zapłodnienia in vitro. 36-letnia wówczas aktorka i modelka tłumaczyła, że przekonała ją do tego konsultacja z lekarzem. Uzyskała informację, że po 37 roku życia kobiecie niezmiernie ciężko jest zajść w ciążę. Nie czekała więc na odpowiedniego kandydata, tym bardziej przeżywając zawód miłosny po ostatnim związku. Urodziła zdrową córkę, którą wychowuje samotnie, z wyboru.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl