Dyskrecja wskazana
Zrozumiałe jest to, że potrzebujesz rady i wsparcia przyjaciół. Ulgę przynosi już samo wygadanie się. Dopóki nie podejmiesz decyzji o rozstaniu, nie mów o sprawie całemu światu, a szczególnie rodzinie. W innym wypadku, kiedy się pogodzicie, będziecie chcieli zapomnieć o całym zajściu, a najbliżsi wciąż będą o tym pamiętali.
Jeszcze trudniejsza wydaje się być sytuacja, kiedy w związku są dzieci. Trzeba zrobić wszystko, żeby one w możliwie najmniejszym stopniu odczuły problemy rodziców. Nie płacz przy nich, postaraj się, żeby życie wyglądało jak dawniej, nie zmieniaj rozkładu dnia i zwyczajów. A z drugiej strony nie udawaj, że nic się nie dzieje. Powiedz im po prostu, że tata i mama mają chwilowe problemy. Na pytanie: „Czy powinnam utrzymać to małżeństwo dla dobra dzieci?” odpowiedź brzmi "nie". Dzieci wcale nie są szczęśliwe, jeśli rodzice tkwią na siłę w martwym, czy wręcz destrukcyjnym związku.
POLECAMY: * Moja żona jest flirciarą*